Przed kilkoma dniami decyzją Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zamknięto sześć wiaduktów na autostradzie A1 pomiędzy węzłami Tuszyn i Piotrków Trybunalski Zachód. W najbliższy weekend zostaną one wyburzone przez wykonawcę budowy. Pierwszych czasowych zatrzymań ruchu na tym odcinku A1 kierowcy powinni spodziewać się już w piątek, 17 stycznia, ok. godz. 16.00. Właśnie wtedy wykonawca rozpocznie prace zabezpieczające wyburzanie – m.in. demontaż sieci elektrycznej i barier. Według zapewnień GDDKiA oraz wykonawcy, ruch na autostradzie powinien zostać wznowiony w poniedziałek, 20 stycznia, ok. godz. 6.00.

Na czas zamknięcia autostrady podróżni jadący od Łodzi w kierunku Katowic będą musieli zjechać z A1 na węźle Tuszyn na DK12 i przez Serock pojechać w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego. Na węźle Piotrków Trybunalski Północ powinni zjechać w prawo na drogę ekspresową S8, którą z powrotem dotrą do A1 na węźle Piotrków Trybunalski Zachód. Z kolei kierowcy jadący od strony Katowic w kierunku Łodzi, muszą zjechać na węźle Piotrków Trybunalski Zachód na drogę ekspresową S8 w kierunku Warszawy. Dojadą nią do węzła Piotrków Trybunalski Północ gdzie skręcą na DK 12, która doprowadzi ich do węzła Tuszyn. Stąd będą już mogli kontynuować podróż w kierunku Łodzi i Gdańska autostradą A1.

CZYTAJ TAKŻE: Jedna z najważniejszych dróg w Polsce zostanie zamknięta na ferie

– Zamknięcie i wyburzenie obecnych wiaduktów spowodowane jest ich złym stanem technicznym oraz nieodpowiadającym obecnym standardom i parametrom – wyjaśnia Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA. – W miejsce wyburzonych wiaduktów wybudowane będą nowe, o większej nośności, z oddzielnym ciągiem pieszo-rowerowym, znacznie bezpieczniejsze od zamykanych.

GDDKiA apeluje do kierowców, aby bezwzględnie stosowali się do obowiązujących przepisów i jechali zgodnie z obowiązującym oznakowaniem. Przed planowaną podróżą warto przeanalizować możliwości przejazdu trasą alternatywną, gdzie nie ma ryzyka napotkania robót drogowych i utknięcia w zatorze samochodów.