Chcemy się utożsamiać z Warszawą i propagować warszawskość, dlatego chcemy grać Ligę Mistrzów na Torwarze. Przed nami rozmowy i dyskusje, bo wiemy, jak jest z dostępnością tej hali. Arena Ursynów? Być może od strony technicznej byłaby też możliwość grania w Arenie Ursynów, ale musimy pamiętać o kibicach, których jest coraz więcej. Jeżeli awansowaliśmy do LM i chcemy bardzo mocno promować siatkówkę w Warszawie i nie tylko tutaj, to na ekskluzywne rozgrywki nie możemy ograniczać liczby kibiców z pięciu do dwóch tysięcy. Jak najwięcej spotkań chcemy zagrać na Torwarze.
Ogłoszenie decyzji o tym, że nie przedłużacie umowy ze Stephane’em Antigą było najtrudniejszą decyzją ostatniego sezonu?
To była decyzja podjęta po dobrej, merytorycznej rozmowie ze Stephane’em. Jeżeli ma się w głowie jakieś obawy lub wizję budowania drużyny, a dodatkowo wyciąga się wnioski z poprzedniego sezonu i aktualnej formy, to dobrze, żeby zainteresowany wiedział o tym dużo wcześniej. Zawsze ciężko jest znaleźć złoty środek, kiedy takie decyzje podejmować. Ciężko porównywać zmianę trenera do przedłużenia kontraktu z zawodnikiem, ale dla mnie zawsze było ważne, żeby wiedzieć czy klub jest mną zainteresowany na przyszły sezon. Decyzja co do przyszłości trenera była w pełni świadoma i przemyślana. Ogłosiliśmy to w połowie sezonu na prośbę Stephane’a.
CZYTAJ TAKŻE: Selekcjonerzy reprezentacji z Rakowa Częstochowa
Jest pan teraz odpowiedzialny za budowanie składu. Jak pan ocenia przepis, że na parkiecie może być maksymalnie trzech obcokrajowców? To utrudnia bardzo zadanie? Lepiej byłoby poluzować te zasady?
To jest bardzo złożone, każdy kij ma dwa końce. Jeśli patrzymy na przepis od strony wprowadzania młodzieży, to limity dla obcokrajowców są zrozumiałe. Jeżeli chodzi o rynek polskich zawodników i o silną ligę, to powoduje to, że wymagania finansowe Polaków są wysokie. Nie zaglądamy nikomu w kieszeń, bo kluby podpisują kontrakty świadomie, ale też często nie ma na rynku alternatywy. To jest temat do długiej dyskusji. To jest moja prywatna opinia, ale poruszana też w szerszym gronie. Na pewno w przyszłym sezonie limit będzie taki, jaki jest.