Rozwój przedsiębiorczości w regionach już wkrótce zacznie rozpędzać wodór. Wojewódzkie samorządy, wraz z lokalnym biznesem i placówkami naukowo-badawczymi, widzą w nim perspektywę szybszego wprowadzania do firm nowoczesnych technologii, a także możliwość wpięcia się w międzynarodowy łańcuch powiązań gospodarki opartej na wodorze. Szanse na realizację tych planów mają przybliżyć powstające doliny wodorowe.
Pomogą lotnicy
W ubiegłym tygodniu działania w tym kierunku podjęto w Wielkopolsce. W wojewódzkim urzędzie marszałkowskim przyjęta została deklaracja dotycząca powołania Wielkopolskiej Doliny Wodorowej. Podpisali się pod nią przedstawiciele regionu, prezydenci Poznania, Konina, Kalisza, Piły, Leszna oraz Ostrowa Wielkopolskiego, osoby reprezentujące wielkopolskie uczelnie: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Politechnikę Poznańską i Uniwersytet Przyrodniczy, a także reprezentanci biznesu: zespołu elektrowni PAK, Solaris Bus & Coach, Wielkopolskiej Rady Trzydziestu oraz Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie.
– W tej chwili mamy skupionych wokół tej idei bardzo wielu interesariuszy, reprezentujących biznes, naukę i samorząd, którzy chcą zmierzać w kierunku konkretnych zastosowań wodoru w polu swojego działania – powiedział wielkopolski marszałek Marek Woźniak. Zaznaczył, że region chce uczestniczyć w Krajowej Strategii Wodorowej, która jest w tej chwili konsultowana.
Pozwoliłoby to wzmocnić pozycję konkurencyjną Wielkopolski, która stworzyła pierwszą strategię neutralności klimatycznej. W końcu ub. roku zarząd województwa zatwierdził „Regionalną strategię innowacji dla Wielkopolski 2030”, której najważniejszym celem jest rozwój gospodarki zeroemisyjnej ze szczególnym uwzględnieniem wodoru. Strategia uwzględnia obowiązujące dokumenty europejskie i krajowe na nową perspektywę, jak m.in. Czysta Planeta czy Europejski Zielony Ład. Podejmowane są starania, aby w regionie odbyły się przyszłe pierwsze na terenie Polski targi wodorowe: mogłyby je organizować Międzynarodowe Targi Poznańskie.
CZYTAJ TAKŻE: Rośnie nowy biznes. Będziemy mieć dolinę wodorową