Pierwsze miejsce w Polsce, drugie w Europie i 15. w świecie zajęła Łódź w najnowszym rankingu TomTom Traffic Index najbardziej zakorkowanych miast. Kraków jest 10. w Europie i 33. w świecie; Wrocław - odpowiednio - 26. i 55., a Białystok - 36. i 71. Ranking za 2022 rok obejmuje 389 miast z 56 krajów na 6 kontynentach.
Rankingowy dystans 10 km w Łodzi pokonuje się w 19 minut i 30 sekund - to o 1 minutę i 10 sekund dłużej niż w 2021 roku. Średnia prędkość jazdy to 26 km/godz. Poruszający się po łódzkich drogach kierowca w dni powszednie w godzinach szczytu stracił średnio 179 godzin. W Europie gorzej jest tylko w Bukareszcie.
Po krakowskich ulicach także w 2022 roku jeździło się wolniej niż rok wcześniej. 16 minut i 40 sekund potrzebował tam kierowca na przejechanie 10 km - o pół minuty więcej niż w 2021 roku. Średnia prędkość jazdy wyniosła 30 km/godz., a zmarnowany w korkach czas wyliczono na 157 godzin.
Czytaj więcej
Transportowa rewolucja wkracza do stolicy Górnego Śląska. W Katowicach wdrażany jest wart 88,6 mln zł Inteligentny System Transportowy (ITS), który będzie wspierał sterowanie ruchem ulicznym. W efekcie kierowcy mniej czasu poświęcą na stanie w korkach, zmniejszy się emisja spalin, będzie mniej hałasu.
Jazda z prędkością 33 km/godz., 141 godzin straconych w korkach - to rankingowe wskaźniki dla Wrocławia. W Białymstoku na 10-kilometrową podróż potrzeba tyle samo czasu co w Warszawie - 14 minut 50 sekund, ale w stolicy Podlasia to o 40 sekund więcej niż rok wcześniej, a w stolicy Polski stopień zakorkowania nie uległ zmianie. Korki zmniejszyły się tylko w dwóch ujętych w rankingu miastach - Szczecinie i Bydgoszczy; w każdym o 40 sekund na dystansie 10 km.