Uczniowie współdecydują o zakupach dla szkół

Zakup sprzętu laboratoryjnego do wykonywania eksperymentów, strefa gier i relaksu, zakup instrumentów muzycznych czy nowego sprzętu teatralnego - wśród takich propozycji ze szkolnego budżetu obywatelskiego mogli wybierać uczniowie mrągowskich szkół.

Publikacja: 22.11.2024 16:26

Uczniowie w Polsce decydują o tym na co wydawać pieniądze z budżetu

Uczniowie w Polsce decydują o tym na co wydawać pieniądze z budżetu

Foto: Adobe Stock

W Krakowie ruszyła piąta edycja Szkolnego Budżetu Obywatelskiego. Tu także uczniowie zgłaszają pomysły, tworzą projekty, a następnie wybierają te, które ich zdaniem są najbardziej atrakcyjne i potrzebne. Miasto przeznaczyło na ten cel 360 tys. zł.

Uczniowie mogą decydować na co pójdą pieniądze z budżetu

Budżety obywatelskie wpisały się już na dobre w życie miast. Od wielu lat mieszkańcy decydują na co pójdzie część pieniędzy z budżetu miasta, czy też całego regionu. Teraz taką szansę mają też uczniowie w ramach szkolnych budżetów obywatelskich.

„Szkolny budżet obywatelski to inicjatywa, która ma na celu nie tylko poprawę infrastruktury i codziennego funkcjonowania placówek, ale przede wszystkim współdecydowanie o najbliższym otoczeniu” - podaje Urząd Miasta w Mrągowie.

Czytaj więcej

20. Ranking Samorządów: Najlepsze w zrównoważonym rozwoju miasta i gminy 2024

Urzędnicy podkreślają, że w ramach szkolnego budżetu obywatelskiego uczniowie sami zgłaszają pomysły, a następnie wybierają najciekawsze. I sami decydują, na co wydać fundusze udostępnione przez miasto, a w ten sposób uczą się partycypacji. W tej edycji mrągowskiego szkolnego budżetu obywatelskiego do dyspozycji jest 40 tysięcy złotych.

W tym roku uczniowie z Mrągowa zgłosili 23 projekty do Szkolnego Budżetu Obywatelskiego 2025. Wśród propozycji były m.in. mikrofonia czyli zakup nowego sprzętu teatralnego dla Szkoły Podstawowej nr 1. Chodzi o zakup mikrofonu pojemnościowego, który posłuży do nagłaśniania chórku oraz zestawu dwóch mikrofonów do mówienia, a dodatkowo dwóch dziesięciometrowych kabli do połączenia bazy mikrofonu z mikserem lub wzmacniaczem, statywy do mikrofonu oraz uchwyty do mikrofonów do statywów oraz reflektor teatralny ze statywem. Koszt całego sprzętu to prawie pięć tysięcy złotych.

„Szkoła będzie miała lepsze warunki do organizacji wydarzeń artystycznych, co z kolei przyczyni się do rozwoju talentów uczniów oraz stworzy inspirującą atmosferę w szkolnym środowisku” - napisali zgłaszający projekt uczniowie.

Czytaj więcej

Po zmianach w prawie będzie łatwiej jechać rowerem przez las

Z kolei uczniowie I LO zgłosili strefę integracji. W jej skład wchodziłoby specjalne siedziska oraz stoły do tenisa stołowego. Łączny koszt zakupu to blisko pięć tys. zł. „To miejsce, gdzie będziemy mogli spotykać się nie tylko na rozmowy, ale także spędzić aktywnie czas. Mała sala do ćwiczeń w naszej szkole będzie idealnym miejscem do wykorzystania sprzętów otrzymanych z Budżetu Obywatelskiego” – napisali pomysłodawcy.

Natomiast uczniowie Szkoły Podstawowej nr 4 widzieliby u siebie szkolne kino. Do jego powstania potrzebny jest projektor, ekran projekcyjny oraz głośniki. W sumie całość ma kosztować 1,8 tys. zł. „Ten sprzęt mógłby zostać wykorzystany do wspólnego oglądania filmów na parkiecie podczas np. święta szkoły, ale też będzie można zorganizować wieczory filmowe” - napisali uczniowie. Głosowanie nad projektami w Mrągowie trwało do połowy listopada. Wyniki nie są jeszcze znane.

Uczniowie chcieli popiersie ulubionego portiera i piec do pizzy

W Krakowie rozpoczęła się 5. edycja przedsięwzięcia, w której bierze udział 60 placówek. Są to licea, technika, szkoły branżowe, specjalne, a także bursa i internaty. Na projekty opracowane i wybrane przez uczniów każda z nich będzie mogła przeznaczyć 6 tys. zł. Łącznie na realizację przedsięwzięcia miasto zabezpieczyło 360 tys. zł.

Co roku wzrasta liczba placówek biorących udział w przedsięwzięciu. W pierwszej, pilotażowej edycji uczestniczyły trzy szkoły, w kolejnej 31, w trzeciej odsłonie 34, a rok temu było to już 51 placówek.

Czytaj więcej

Nowej opłaty jednak nie będzie? Jest inny pomysł na zastąpienie abonamentu RTV

Wzrasta też liczba zgłaszanych projektów i liczba uczniów angażujących się w przygotowanie procesu w poszczególnych szkołach, opracowanie projektów, ich promocję. Coraz więcej jest też głosujących.

- Młodzi ludzie zauważyli, że szkolny budżet obywatelski pozwala im na realizację projektów, które zmieniają szkoły i ich otoczenie. Często wykorzystują go do dostosowania wnętrza szkół czy internatów do swoich potrzeb – na przykład utworzenia stref relaksu, kącików kulinarnych czy też zakup różnego sprzętu, jak np. mikrofalówki, klimatyzatory, sprzęt sportowy, a nawet… piec do pizzy – wylicza Dariusz Nowak, z z krakowskiego magistratu. Urzędnik przyznaje, że nie brakuje też bardzo oryginalnych pomysłów, takich jak przygotowanie popiersia ulubionego portiera.

Nowością tegorocznej edycji jest możliwość wzięcia udziału w bezpłatnych warsztatach prowadzonych przez Fundację Warsztat Innowacji Społecznych.

- Pomysł na szkolny budżet obywatelski w Krakowie narodził się z chęci adaptacji procesu „zwykłego” budżetu obywatelskiego realizowanego w mieście na potrzeby lokalnej, małej społeczności, jaką jest szkoła. Przedsięwzięcie pozwala pokazać młodym ludziom mechanizmy, rolę i znaczenie tego procesu – mówi Nowak.

Urzędnik przyznaje, że szkolny budżet obywatelski to również konkretne korzyści społeczne dla miasta – młodzi ludzie lepiej poznają zasady miejskiego budżetu obywatelskiego, a potem chętniej biorą udział w głosowaniu i stają się ambasadorami projektu.

W Krakowie ruszyła piąta edycja Szkolnego Budżetu Obywatelskiego. Tu także uczniowie zgłaszają pomysły, tworzą projekty, a następnie wybierają te, które ich zdaniem są najbardziej atrakcyjne i potrzebne. Miasto przeznaczyło na ten cel 360 tys. zł.

Uczniowie mogą decydować na co pójdą pieniądze z budżetu

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczności lokalne
Szczepienia przeciwko brodawczakowi ludzkiemu. Także w niektórych szkołach
Społeczności lokalne
Migranci nie są lekiem na wyludnianie się miast
Społeczności lokalne
Zmiany w służbie zdrowia idą jak po grudzie. "Tworzą się dodatkowe kolejki"
Społeczności lokalne
Po powodzi szkoły wracają do zajęć. "Powoli wracamy do normalności"
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczności lokalne
Miasta budują nowe szkoły. Co ze starymi? „Aż żałość bierze”