Jak Poznań obchodzi Światowy Dzień Kota

- Obchody tego dnia w Poznaniu mają przede wszystkim wymiar edukacyjny, ale dzięki zbiórce dają też mierzalny efekt pomocowy dla zwierząt. Zapasy zgromadzone podczas akcji istotnie wspierają zasoby karmy, finansowane z budżetu - mówi Monika Nowotna, zastępczyni dyrektorki Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Poznania.

Poznańskie koty czekają na karmę i kocie miseczki

W sobotę, 17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota. Ma on podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka, ale też zwrócić uwagę na potrzebę niesienia pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które miały kiedyś dom, ale go straciły, a także uwrażliwić ludzi na — często trudny - koci los.

Według nieoficjalnych danych w Polsce żyje ok. 6 mln kotów. Tylko część z nich to koty, które świat znają przez szybę. Reszta to koty domowe, które zaznają swobody, albo zwierzęta zdziczałe lub bezdomne. Kocie święto to czas, aby przypomnieć o tych zwierzętach, które nie mają własnego domu i żyją w schroniskach albo na ulicy.

Czytaj więcej

Społeczeństwo

Chcą pobić rekord Guinnessa... w pomaganiu bezdomnym kotom

Oficjalną próbę pobicia światowego rekordu Guinnessa podejmuje stowarzyszenie SOS Koty Mielec. Ab...

Od kilku lat Poznań aktywnie włącza się w obchody Światowego Dnia Kota. W mieście organizowane są Dni Otwarte w kociarni, poznańskim schronisku, promowana jest kocia adopcja, ale też czipowanie kotów oraz zabiegi kastracji i sterylizacji.

- W sposób szczególny troszczymy się też wtedy o koty wolno żyjące, ponieważ zima to trudniejszy czas dla nich. Aby zgromadzić dodatkowe zapasy, organizowane są w Poznaniu kocie zbiórki – mówi dyr. Nowotna.

W akcję zbierania kociej karmy włączają się szkoły, przedszkola, instytucje, w tym miejskie wydziały i jednostki. Każdorazowo funkcjonuje sieć punktów, gdzie karmę można dostarczyć, np. do schroniska dla zwierząt, pawilonów Palmiarni Poznańskiej, Centrum Inicjatyw Rodzinnych, siedziby Wydziału Urzędu Miasta organizującego zbiórkę itp.

Poznań: Zbiórka dla kotów potrwa do końca miesiąca. Co można przekazać?

Tegoroczna zbiórka potrwa do końca miesiąca. Poza dobrej jakości karmą - suchą oraz mokrą - w ramach zbiórki można przekazać koci żwirek, miseczki, kuwety, legowiska. Dary ze zbiórki trafią do osób dokarmiających koty wolno żyjące oraz do poznańskich fundacji prozwierzęcych.

Czytaj więcej

Styl życia

Claudia Schiffer przyszła na premierę filmu...z kotem

Wśród gwiazd obecnych na londyńskiej premierze filmu, który wyreżyserował mąż Claudii Schiffer Ma...

W 2023 roku w podobnej zbiórce wzięło udział 61 placówek oświatowych, w tym 35 przedszkoli, 18 szkół podstawowych i 8 ponadpodstawowych oraz blisko 20 miejskich jednostek (wydziały, miejskie jednostki organizacyjne, placówki kultury).

W ciągu dwóch tygodni zebrano ponad 200 kg suchej karmy oraz ponad 150 kg karmy mokrej w puszkach oraz saszetkach. Wśród darów znalazły się również: kocie smaczki, miseczki, koce, legowiska, drapaki, zabawki czy żwirek.

Poza tym w Poznaniu w sposób ciągły przyjmowane są też dary dla innych zwierząt przebywających w poznańskim schronisku. Są akcje przedświąteczne typu „Paka dla zwierzaka”, a także akcje typowo interwencyjne na przykład przy odchowywaniu kociąt, kiedy poznaniacy zbierali poszewki i ręczniki, żeby wesprzeć placówkę w tej opiece.

- Jest też Marsz Kejterka. Podczas spaceru można również wesprzeć bezdomne zwierzęta. Empatia dla zwierząt w Poznaniu jest bardzo duża, a sympatia do czworonogów jest wyrażana również przy zbiórkach – mówi dyr. Nowotna.

Schronisko nie przyjmie każdej karmy

Także Wrocław stara się zaopiekować wszystkimi bezdomnymi kotami czy psami. - TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu nieustannie prowadzi zbiórkę karmy dla zwierząt. Schronisko dba, żeby była to karma dobra, jakościowa, która będzie wspierać ich zdrowie i rozwój – przekazała nam Gabriela Iwińska z wrocławskiego ratusza.

Urzędniczka dodaje, że do miasta zgłaszają się społeczni opiekunowie kotów wolno żyjących, którzy potrzebują karmy. – Im także pomagamy. Wówczas robimy przetarg, a potem przekazujemy właścicielom karmę, której potrzebują – mówi.

Gabriela Iwińska przyznaje, że we Wrocławiu bezdomne zwierzaki są wspierane także przez szkoły, które co roku, w wybranym terminie, organizują zbiórkę karmy i przekazują ją na rzecz schroniska.

Bezdomnymi zwierzętami w Warszawie opiekuje się Schronisko na Paluchu im. Jana Lityńskiego. Placówka kupuje karmę dla swoich podopiecznych ze środków pochodzących z budżetu miasta.