Polskie samorządy solidarne z Ukrainą. „Znajdziecie tu schronienie”

- Społeczność międzynarodowa musi podjąć szybkie, skuteczne i dotkliwe dla reżimu Putina kroki. Musimy pokazać Braciom Ukraińcom., że nie są sami. Jako prezydent Katowic mogę zapewnić Was, że w razie potrzeby zawsze znajdziecie schronienie w Katowicach - nasze miasto, może stać się także Waszym drugim domem – napisał Marcin Krupa, prezydent Katowic, w mediach społecznościowych.

- Mer Lwowa poprosił prezydentów polskich miast o pomoc humanitarną. Biorę udział w spotkaniu z ukraińskimi kolegami i deklaruję pomoc dla Ukrainy – przekazał Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. 

Płyną słowa otuchy…

Wcześniej przyznał, że z ogromnym niepokojem śledzi informacje z Ukrainy. - To, co się dzieje za naszą wschodnią granicą to olbrzymia tragedia dla obywateli tego kraju. Jesteśmy w stałym kontakcie zarówno z wojewodą, rządem, jak i stowarzyszeniami ukraińskimi, bo trzeba pamiętać, że Ukraińców mamy w Krakowie już prawie 100 tysięcy. Spodziewamy się, że, być może, część z nich będzie chciała sprowadzić tu rodziny, aby zapewnić im bezpieczeństwo – zapewnił prezydent Majchrowski

Czytaj więcej

Społeczności lokalne

Hotele dla uchodźców. Samorządy szukają miejsc zakwaterowania Ukraińców

Na zlecenie MSWiA wojewodowie sprawdzają, gdzie mogą trafić Ukraińcy, którzy będą chcieli uciec z...

Podkreślił, że wspólnie z rządem miasto typuje miejsca, w których uchodźcy będą mogli znaleźć schronienie. - Ze stowarzyszeniami ukraińskimi rozmawiamy o formach pomocy, jakie mogą być potrzebne przybyszom. Wierzę, że pomoc będą nieść nie tylko instytucje państwowe i samorządowe, ale także krakowianie, którzy wielokrotnie udowodnili, że nie są obojętni na ludzkie tragedie – dodał prezydent Krakowa.

Już wcześniej w ramach solidarności z Ukrainą, wystosował listy do swoich ukraińskich kolegów i partnerów – Mera Kijowa, Witalija Kłyczko oraz Mera Lwowa, Andrija Sadowego. - Dziś, gdy już wiemy, że wojna stała się faktem, podtrzymuję swoją deklarację o solidarności i gotowości pomocy – zapewnił prezydent Majchrowski.

Także Marcin Krupa, prezydent Katowic podkreśla, że myśli i modlitwy płyną dziś szczególnie mocno do Przyjaciół Ukraińców.

- Jesteśmy z Wami! Poranne wiadomości o haniebnym ataku Rosji na Ukrainę, o rakietach spadających na miasta naszego sąsiada i ruchach wojsk są spełnieniem najczarniejszych scenariuszy. Pokazują też, do czego prowadzi bierność, jaką pokazał świat po bezprawnym zajęciu Krymu w 2014 roku – przekazał w mediach społecznościowych.

Dodał, że ma nadzieję, że tym razem będzie inaczej społeczność międzynarodowa musi podjąć szybkie, skuteczne i dotkliwe dla reżimu Putina kroki.

- Musimy pokazać Braciom Ukraińcom., że nie są sami. Jako prezydent Katowic mogę zapewnić Was, że w razie potrzeby zawsze znajdziecie schronienie w Katowicach - nasze miasto, może stać się także Waszym drugim domem – podkreślił prezydent Krupa.

… padają deklaracje wsparcia…

Prezydent Lublina Krzysztof Żuk zdecydowanie potępił atak Rosji na Ukrainę. - Tego, co zrobił Putin nie da się usprawiedliwić w żaden sposób – dodał.

Podobnie Konrad Fijołek prezydent Rzeszowa. - Rzeszów solidarny z Ukrainą! – napisał.

W mocniejsze tony uderzył Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy: - Podłość, bezprawie, obłęd. Trudno w innych słowach opisać coraz szerzej zakrojoną agresję Rosji na Ukrainę. Jesteśmy solidarni z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi. Jedność i stanowczość Zachodu jest teraz niezbędna – napisał.

Podkreślił, że potrzebna jest też pełna współpraca wszystkich ugrupowań i instytucji w Polsce w niesieniu wszelkiej pomocy Ukrainie, bo bezpieczeństwo narodowe nie ma barw politycznych.

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska napisała, że „wyobrażamy sobie, jak bolesna jest wizja powrotu tragicznych wydarzeń sprzed lat. W Gdańsku, gdzie rozpoczęła się najstraszniejsza z wojen, II wojna światowa, jak nikt inny, jesteśmy zobowiązani głośno krzyczeć, że… wojna jest złem!.

- Drodzy ukraińscy przyjaciele słyszymy, że się nie poddajecie Wspieramy Was. Wierzymy, że wytrwacie. Wierzymy, że wasze wieloletnie wysiłki i bezkompromisowa postawa zwyciężą. Myślami i sercem jesteśmy z Wami! – dodała prezydent Dulkiewicz

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podczas porannej transmisji w mediach społecznościowych powiedział, że jeszcze wczoraj na spotkaniu z konsulem Ukrainy, żył nadzieją na zatrzymanie się armii Putina w granicach konfliktu trwającego od 2014 roku.

- Wolni ludzie stają zawsze po stronie wolności, potępiając wszelkie działania przeciwko niej. Wrocław wyraża pełne wsparcie dla obywateli Ukrainy. Łączymy się w bólu z wszystkimi zaniepokojonymi o los swoich najbliższych. Wrocław podejmie wszelkie działania humanitarne na rzecz Ukrainy, tak tu na miejscu, jak też wysyłając potrzebny sprzęt na prośbę Rady Miejskiej Lwowa – dodał prezydent Sutryk.

.. ale też realnej pomocy

Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi przyznała, że w poniedziałek delegacja z Łodzi miała na jej zlecenie wylecieć do Odessy, miasta partnerskiego.

- Wojna zmieniła wszystko. Cała Ukraina jest bombardowana, wszystkie loty odwołane. Wylot wiceprezydenta Adama Pustelnika, przewodniczącego Rady Miasta Marcina Golaszewskiego i delegacji klubów oczywiście również nie dojdzie do skutku. Dziś będę rozmawiać z merami Odessy i Lwowa. Przyjaciele z Ukrainy, cała Łódź jest z Wami – zapewniła prezydent Łodzi.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski swoje słowa skierował do obywateli Ukrainy. - W związku z sytuacją w Ukrainie prawdopodobne jest przybycie do naszego kraju tysięcy uchodźców uciekających z objętego wojną obszaru. Sytuacja jest dynamiczna, ale po wstępnej analizie informuję, że dysponujemy ok 700 miejscami tymczasowego pobytu w remizach strażackich, bursach czy świetlicach z zapleczem kuchennym – napisał.

Wcześniej przyznał, że jego rozmowa z partnerskim Ivano-Frankivskiem nie dojdzie do skutku. – Ppróbujemy jednak pozostać w kontakcie. Zwiększymy też skalę pomocy, o ile będzie ona możliwa. Kontaktowaliśmy się też z innymi polskimi miastami w sprawie pomocy dla Ivano-Frankivska. Rozważamy tez zbiórkę publiczną. Wszystko zależy od przebiegu wydarzeń - dodał prezydent Opola.