Na ostatnim Polish Bicycle Summit Olivier Schneider, prezes francuskiej federacji użytkowników rowerów zaprezentował między innymi podejście Francji do promocji roweru jako środka codziennego transportu.
Schneider, który przez 10 lat pełnił funkcję prezesa federacji – dziś jest jednym z 6 wiceprezesów - podkreślił znaczenie zarządzania organizacją w sposób otwarty na nowe pomysły i przygotowanie następców. Jego federacja, zrzeszająca nie tylko samych rowerzystów, lecz także organizacje rowerowe to kwintesencja zmiany w myśleniu o mobilności we współczesnym świecie.
- Naszą myślą przewodnią nie jest to, żeby organizować zawody czy turystykę, choć rzeczywiście współpracujemy zarówno przy organizacji imprez sportowych jak i szlaków turystycznych. Ale naszym celem jest po prostu dać możliwość Francuzkom i Francuzom, żeby wykorzystywali rower do przemieszczania się, wszystko jedno czy to będzie codziennie czy raz na jakiś czas, czy do pracy, czy na zakupy czy w innym celu. Chodzi nam o stworzenie warunków, które sprawią, że rower stanie się naturalnym wyborem dla wszystkich – mówił podczas swojego wystąpienia Schneider. Podkreślał, jak ważne jest promowanie aktywnego trybu życia oraz wykorzystanie roweru jako elementu zrównoważonej infrastruktury transportowej.
Francuska federacja otrzymała od rządu pieczę na prowadzenie programów operacyjnych. - Kiedy pierwszy raz występowałem w Polsce to nasza organizacja miała trzech pracowników w Strasburgu i byliśmy tylko tymi, którzy lobują w sprawie rządu. Dzisiaj mamy prawie 100 pracowników, stworzyliśmy akademię rowerową, wprowadzamy rowerowe programy dla pracodawców – wyliczał Schneider. Dzięki wsparciu państwa, działania federacji ewoluowały więc w kompleksowe programy operacyjne, obejmujące edukację, szkolenia oraz promocję wiedzy na temat rowerowej infrastruktury. Faktycznie, ważnym elementem tej aktywności jest program dla pracodawców, zachęcający do tworzenia rowerowych miejsc pracy.