Uzdrowisko Kołobrzeg SA, które od grudnia 2012 r. w wyniku komercjalizacji przejęło województwo zachodniopomorskie, jest koncesjonariuszem ogromnych złóż leczniczej borowiny. Złoża – torfy i wody lecznicze oraz solanki – są własnością górniczą i należą do Skarbu Państwa.
W pięcioletnim planie rozwoju spółki zapisano, że w przypadku prywatyzacji (może ona nastąpić dopiero od 2017 r., po pięcioletnim okresie komunalizacji) nastąpi nieodpłatne zbycie udziałów spółki uprawnionym pracownikom. Dziś właściciel nie ma takich planów, ale nawet gdyby się pojawiły złoża są bezpieczne. To spółka Uzdrowisko Kołobrzeg do października 2032 r. jest jej koncesjonariuszem i tylko ono ma pozwolenie na jej wydobycie. – Obecnie nie ma planów prywatyzacji spółki w całości ani w części. Spółka nie została wyceniona do celów prywatyzacyjnych – zapewnia Gabriela Wiatr, rzeczniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego.
Ze złoża Kołobrzeg-Mirocice leżących na 54 hektarach wydobywa się rocznie ok. 1200 ton borowiny (uzależnione jest to od zapotrzebowania rynku), z tego na potrzeby własne uzdrowiska zużywa jej 520 ton, a sprzedaje 680 ton. Uzdrowisko ma własną kopalnię borowinową, która zajmuje się wydobyciem borowiny oraz solanki dla potrzeb baz zabiegowych oraz w celu sprzedaży odbiorcom z zewnątrz. Zatrudnia czterech kopaczy oraz kierownika Ruchu Uzdrowiskowego Zakładu Górniczego, który jednocześnie pełni nadzór nad wydobywaniem wód leczniczych ze złóż.
Wydobycie surowca odbywa się od kwietnia do listopada (uzależnione jest to od warunków atmosferycznych), jest to kopalnia odkrywkowa. Roczny koszt utrzymania kopalni borowinowej to 650 tys. zł.
Kołobrzeską borowinę sprzedaje się tylko w Polsce – innym uzdrowiskom oraz odbiorcom indywidualnym. Sprzedaż odbywa się w drodze przetargu. – Naszą borowinę kupują zakłady opieki zdrowotnej, centra rehabilitacji, uzdrowiska, ośrodki sanatoryjne prowadzące lecznictwo, a także kontrahenci indywidualni – wymienia Gabriela Wiatr, rzeczniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego. W 2011 r. Sejm znowelizował ustawę Prawo farmaceutyczne, wyłączając obowiązek składania wniosku o dopuszczenie do obrotu dotyczącego kopalin leczniczych. Zmiana spowodowała wyjęcie spod reżimu ustawy m.in. borowiny. Zmiana ułatwiła stosowanie kopalin takich jak borowina czy solanki (jednak wyłącznie nieprzetworzonych ze złoża) w udzielaniu świadczeń zdrowotnych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego.