Mali piwowarzy się rozpędzają

Aż 13 małych dolnośląskich browarów podpisało się pod wnioskiem o zarejestrowanie nowego Dolnośląskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych. Dokument trafia właśnie do Krajowego Rejestru Sądowego. Stowarzyszenie ma dać lokalnym producentom piwa rzemieślniczego głos do rozmów z władzami, zarówno samorządem, jak i resortami rozwoju czy finansów.

Wrocławski światek piwowarów jest zgrany i potrafi ze sobą współpracować. – Mimo że jesteśmy konkurencją, byliśmy w stanie się dogadać i stworzyć stowarzyszenie – mówi „Rzeczpospolitej" Artur Sudoł, dyrektor browaru Prost. To u niego w restauracji przy stole zasiedli piwowarzy z 13 browarów i podpisali wniosek do KRS. Człownkowie pochodzą z całego Dolnego Śląska, znane wrocławskie krafty, jak Browar Stu Mostów, działający przy rynku Browar Złoty Pies, Warsztat Piwowarski czy Profesja – ale też położony w malowniczych Rudawach Janowickich browar Miedzianka czy browar Widawa z podwrocławskiej Chrząstawy. – Celem jest też konsolidacja małych wytwórców dobrego piwa, którzy w starciu z koncernami mają trudne zadanie. Ma powstać także zrzeszenie ogólnopolskie, które ma ambicje wpływania na ustawodawcę i ma dać szansę małym browarom w starciu z korporacjami – dodaje Artur Sudoł. Założyciele liczą, że pozostałe lokalne krafty pójdą ich śladem. Zauważa, że Wrocław już przed wojną miał kilkadziesiąt browarów i żyła tradycja piwna. – Dziś chcemy po prostu do niej wrócić – dodaje