Projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych (FDS) jeszcze zanim trafił do konsultacji oraz opiniowania w Rządowym Centrum Legislacji, został przyjęty przez rząd. Teraz jest w Sejmie, ale ominęła go debata z samorządowcami. Autorzy projektu zapowiadają, że te braki nadrobią, liczy się bowiem sedno, czyli pieniądze na lokalne drogi. W czym rzecz?
Na budowę dróg gminnych i powiatowych w 2019 r. przeznaczone ma być ponad 6 mld zł, a wysokość dofinansowania jednego zadania powiatowego lub gminnego nie będzie mogła przekroczyć 30 mln zł.
Z funduszu będzie można również dofinansować tzw. zadania mostowe, ale tylko takie, którym przyznano wsparcie na przygotowanie inwestycji z rządowego programu uzupełnienia lokalnej i regionalnej infrastruktury drogowej – Mosty dla Regionów.
Kto da na fundusz?
Składać na niego będzie się wielu. Ustawa wymienia m.in. NFOŚ, Lasy Państwowe w wysokości stanowiącej równowartość 2 proc. przychodów uzyskanych przez Lasy ze sprzedaży drewna i wpłat spółek w wysokości 7,5 proc. zysku po opodatkowaniu podatkiem dochodowym (chodzi o jednoosobowe spółki Skarbu Państwa oraz spółki, w których wszystkie akcje i udziały są własnością Skarbu Państwa).
Zadaniem FDS będzie dofinansowanie budowy, przebudowy oraz remontów dróg powiatowych i gminnych. Dofinansowanie obejmie także budowę, przebudowę i remonty dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych o znaczeniu obronnym. Wsparcie ma dotyczyć budowy nowych mostów zlokalizowanych w ciągach dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych.