Takich terenów akurat w Wielkopolsce jest całkiem dużo. Ich rewitalizacji ma służyć m.in. współpraca BGK Nieruchomości i PKP przy realizacji rządowego programu Mieszkanie+. W lutym ogłoszono już, że program ten będzie realizowany m.in. na terenach Wolnych Torów w Poznaniu. Sposobów wykorzystania gruntów w innych lokalizacjach – między innymi w Gnieźnie – będzie szukała powołana przez PKP do współpracy z deweloperami spółka Xcity Investment.
Studzone niepokoje
Wspólne plany PKP i BGK Nieruchomości, dotyczące Wolnych Torów w stolicy Wielkopolski, cieszą, bo miasto potrzebuje mieszkań. Jednocześnie wśród mieszkańców Poznania budzą nieco wątpliwości. Poznaniacy nie chcą, by inwestycja ta była „drugim dworcem" – sąsiadującym z Wolnymi Torami symbolem złego gustu i braku funkcjonalności. Nie chcą też, by mieszkania były budowane w tym miejscu według szablonu powtarzalnego w innych lokalizacjach, w których realizowany jest program Mieszkanie+. Twierdzą, że to miejsce zasługuje na dużo więcej.
Przedstawiciele PKP i BGK Nieruchomości zapewniają jednak, że przy zagospodarowaniu Wolnych Torów uszanują wyniki konkursu urbanistycznego, rozstrzygniętego kilkanaście miesięcy temu. Nad zagospodarowaniem tych terenów czuwać ma zespół roboczy, w którego skład wchodzą przedstawiciele miasta, PKP i BGK Nieruchomości.
– Dla nas projekt poznański jest jednym z najbardziej prestiżowych, ale też jednym z najbardziej kompleksowych. Zdajemy sobie sprawę, że Mieszkanie+ to tylko jeden z wątków całego przedsięwzięcia architektonicznego i urbanistycznego – twierdzi Bartłomiej Pawlak, wiceprezes BGK Nieruchomości.
– PKP realizuje nową strategię, tzn. nie chce wychodzić z tych inwestycji, sprzedając swoje grunty, ale długofalowo nimi zarządzać. Dlatego będziemy kładli nacisk na jakość zarówno wykonania, jak i architektury oraz urbanistyki, by wartość tych nieruchomości rosła w czasie – zapowiada Michał Beim, członek zarządu PKP.