Trójmiasto zyskuje najwięcej w mediach na piłce nożnej

Gdynia jest miastem, które najwięcej zyskuje marketingowo na tym, że ma klub piłkarski. W ścisłej czołówce miast wygrywających na sporcie jest też Gdańsk.

Publikacja: 09.10.2017 20:30

Trójmiasto zyskuje najwięcej w mediach na piłce nożnej

Foto: Rzeczpospolita

Gdynia dzięki Arce Gdynia „zarobiła" marketingowo w sezonie piłkarskim 2016/2017 5,35 mln zł – oszacowała firma badawcza Pentagon Research. Za nią uplasował się Białystok, ale kolejny był już Gdańsk (3,59 mln zł).

– Te liczby to wartość ekspozycji w mediach, pokazująca, ile miasto Gdynia musiałoby zapłacić telewizjom, by było pokazywane przez taki sam czas jak w trakcie relacji związanych z meczami, w czasie bloków reklamowych – wyjaśniał Adam Pawlukiewicz, odpowiedzialny za badania i rozwój w Pentagon Research, podczas prezentowania tegorocznej edycji raportu z wynikami klubów piłkarskiej Ekstraklasy autorstwa firmy EY.

– 85 proc. kibiców piłki nożnej w naszym kraju bezbłędnie wymienia nazwy wszystkich 16 miast i klubów, które rozgrywały swoje mecze w minionym sezonie ligowym. Nieciecza czy Łęczna to miejscowości, które poznaliśmy dzięki piłce nożnej i prawdopodobnie niewielu z nas wcześniej, zanim te zespoły grały w Ekstraklasie, zdawało sobie sprawę, że takowe znajdują się na mapie Polski – komentuje Pawlukiewicz w raporcie.

Liderem zestawienia jest Gdynia, bo to właśnie to miasto górowało nad innymi liczbą tzw. ekspozycji medialnych, przez które PR rozumie wypowiedzi komentatorów, trenerów i piłkarzy wzmiankujące nazwę miasta oraz wszelkie ujęcia logotypów miasta na koszulkach piłkarzy czy bandach stadionu pojawiające się w stacjach telewizyjnych.

Marka „Gdynia" była w minionym sezonie wzmiankowana w taki sposób w telewizjach aż 51,7 tys. razy. Trzeci w rankingu EY Gdańsk miał takich wzmianek 29,2 tys. Arka Gdynia była też zresztą najchętniej oglądanym zespołem w telewizji. – Średnio ich mecze śledziło 122 tys. kibiców. Pod tym względem znaleźli się także na siódmym miejscu w stawce. Pięć spotkań z ich udziałem stanowiło najchętniej oglądaną pozycję w ramówce ligowej kolejki – podaje EY.

Pod względem poziomu przychodów wśród klubów z Pomorza najlepiej wypadła w minionym sezonie Lechia Gdańsk, bo z wpływami na poziomie 43,6 mln zł zajęła trzecie miejsce w zestawieniu klubów Ekstraklasy (za Legią Warszawa i Lechem Poznań). Arka Gdynia znalazła się na 11. miejscu (18,4 mln zł).

W rankingu finansowym EY, w którym kluby sklasyfikowane zostały po uwzględnieniu czterech różnych kryteriów (oprócz przychodów były to wskaźnik płynności finansowej, udział kapitału obcego oraz wskaźnik dywersyfikacji przychodów) też dobrze wypada Lechia Gdańsk (zajęła 5. miejsce w zestawieniu ogólnym), Arka Gdynia uplasowała się na miejscu siódmym.

Gdynia dzięki Arce Gdynia „zarobiła" marketingowo w sezonie piłkarskim 2016/2017 5,35 mln zł – oszacowała firma badawcza Pentagon Research. Za nią uplasował się Białystok, ale kolejny był już Gdańsk (3,59 mln zł).

– Te liczby to wartość ekspozycji w mediach, pokazująca, ile miasto Gdynia musiałoby zapłacić telewizjom, by było pokazywane przez taki sam czas jak w trakcie relacji związanych z meczami, w czasie bloków reklamowych – wyjaśniał Adam Pawlukiewicz, odpowiedzialny za badania i rozwój w Pentagon Research, podczas prezentowania tegorocznej edycji raportu z wynikami klubów piłkarskiej Ekstraklasy autorstwa firmy EY.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break