Reklama
Rozwiń

Mecz Artego jak dobry film

Dla mnie najważniejsze jest poświęcenie i podążanie za zmianami. To drugie łączy się z osobistą chęcią do osiągania sukcesów. Żeby tak się działo, nie można przespać żadnej nowości – mówi Tomasz Herkt, trener żeńskiej drużyny koszykówki Artego Bydgoszcz.

Publikacja: 29.11.2017 20:30

Mecz Artego jak dobry film

Foto: Rzeczpospolita

Rz: Lepiej pracuje się panu z kobiecymi czy męskimi drużynami?

Tomasz Herkt: Trudno powiedzieć, nie dostrzegam dużych różnic w systemie pracy. Liczą się podejście, proces treningowy, zaufanie do trenera. Jeśli gracze – kobiety czy mężczyźni, akceptują te zasady, można oddać się pracy, jeśli nie – występuje problem. Z tą ostatnią sytuacją jeszcze nie miałem do czynienia. Męskie zespoły prowadziłem głównie przed objęciem Artego, byłem w Słupsku, Zielonej Górze i Koszalinie. Szczególny okres spędziłem w tym drugim mieście. Z Zastalem najpierw awansowaliśmy do ekstraklasy, a w niej, zwłaszcza na początku rozgrywek, świetnie sobie radziliśmy. Kilku zawodników z miejsca zostało gwiazdami ligi.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin