Koniec wojny o darmowe parkowanie w sobotę

Sobota będzie traktowana jako dzień wolny od pracy. Pobieranie opłat za parkowanie tego dnia będzie zatem niezgodne z prawem.

Publikacja: 27.03.2019 18:00

Koniec wojny o darmowe parkowanie w sobotę

Foto: regiony.rp.pl

Nowelę ustawy o drogach publicznych przygotował Senat. Chodzi o rozbieżności, jakie pojawiają się w sprawie pobierania opłat za parkowanie w sobotę. Senatorowie chcą w przepisie art. 13b ust. 1 ustawy o drogach publicznych zastąpić „określone dni robocze” wyrażeniem „określone dni z wyjątkiem sobót oraz dni uznane ustawowo za wolne od pracy”. Taki zapis ma jasno i precyzyjnie przesądzić, że w soboty, niedziele i święta nie pobiera się opłat w strefach płatnego parkowania. Dotychczasowe brzmienie art. 13b ww. ustawy budziło wątpliwości interpretacyjne.

Stracili na wyroku

Pojęcie dni roboczych było różnie interpretowane przez jednostki samorządu terytorialnego oraz sądy administracyjne. W efekcie orzecznictwo sądów w tych sprawach było niejednolite, np. WSA w Poznaniu i WSA w Opolu orzekły, że sobota nie jest dniem roboczym i pobieranie opłat za parkowanie w tym dniu jest niezgodne z prawem. Natomiast WSA w Białymstoku i WSA w Krakowie uznały, że sobota jest dniem roboczym i można w tym dniu pobierać opłaty. Z kolei w kwietniu 2016 r. sprawę pobierania opłat za parkowanie w soboty w Augustowie badał Naczelny Sąd Administracyjny. I ten orzekł, że sobota powinna być traktowana jako dzień wolny od pracy, pobieranie opłat za parkowanie w soboty jest zatem niezgodne z prawem. Opłata za postój pojazdu w strefie płatnego parkowania w soboty przed wyrokiem NSA pobierana była w pięciu miastach.

Projekt ma już prawie dwa lata. Dopiero teraz jednak wpłynęło stanowisko rządu w jego sprawie. Najkrócej mówiąc: rząd jest za projektem oraz załatwieniem raz na zawsze sprawy kierowców i parkowania przez nich w soboty. W związku z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego samorządy miast wojewódzkich wycofały się z pobierania opłat za postój w strefie płatnego parkowania w soboty. Zgodnie z przedstawioną do projektu ustawy „Oceną skutków regulacji” dziś już żadne miasto wojewódzkie nie pobiera opłat za postój w strefie płatnego parkowania w soboty. Gdyby jednak któremukolwiek z nich przyszedł do głowy taki pomysł, nie będzie możliwe zapisanie takich opłat w uchwale rady gminy.

Na wielu frontach

Walkę z bezprawnymi opłatami trzy lata temu rozpoczęli śledczy. Uznali oni opłaty za postój w soboty za niezgodne z prawem. Prokuratorzy zbadali 351 uchwał rad gmin. Zakwestionowali 156 aktów prawa miejscowego i wnieśli 158 środków prawnych.

Wszystko to za sprawą wytycznych Roberta Hernanda, zastępcy prokuratora generalnego. Ten trzy lata temu zwrócił się do wszystkich prokuratorów z prośbą o podjęcie działań, które mają wyeliminować pobieranie opłat za parkowanie sprzeczne z przepisami ustawy z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. Uzasadniał, że niektóre samorządy wydzierżawiają prywatnym operatorom parkingi, a ci pobierają opłaty za parkowanie nawet w miejscach i dniach, w których – zgodnie z ustawą o drogach publicznych – nie powinny być pobierane. Opłatę za parkowanie pobiera się za postój w strefie płatnego parkowania, w wyznaczonym miejscu, w określone dni robocze, w określonych godzinach lub całodobowo. Nie mogą być zatem pobierane w soboty i niedziele. Skuteczność prokuratorskich skarg do sądu administracyjnego i wniosków do rad gmin wyniosła 90 proc.

Prokuratura Rejonowa w Pucku zaskarżyła np. do WSA w Gdańsku pięć takich aktów (uchwały rad gmin: Hel, Jastarnia, Kosakowo, Puck i Władysławowo). PR w Tczewie zaskarżyła uchwałę Rady Miasta Pelplin, a PR w Malborku – na podstawie art. 70 prawa o prokuraturze – wezwała rady gmin Stegna i Krynica Morska do zmiany zakwestionowanych zapisów uchwał. Rada Miasta Bytowa została wezwana do podjęcia takich działań przez PR w Bytowie.

Prokurator regionalny w Gdańsku doprowadził ponadto do zaskarżenia do wojewódzkich sądów administracyjnych zapisów kolejnych dziewięciu uchwał. Przewidywały odpłatność za postój pojazdów w strefie płatnego parkowania w soboty. Jedna z zaskarżonych to uchwała Rady Miasta Sopotu z 19 października 2015 r. w sprawie ustalania strefy płatnego parkowania w zakresie pobierania opłat w soboty. PO w Gdańsku uznała, że uchwała jest sprzeczna z ustawą z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych. Sobota jest bowiem dniem wolnym od pracy. WSA w Gdańsku podzielił stanowisko prokuratury i uznał nieważność § 3 uchwały Rady Miasta Sopotu w zakresie pobierania opłat w soboty.

Nie ma jednego modelu

W niektórych miastach europejskich opłaty za parkowanie w strefach płatnego parkowania pobierane są wyłącznie od poniedziałku do piątku (Wiedeń, Budapeszt), zaś w innych również w soboty, niedziele i święta (Innsbruck, Kopenhaga, Helsinki, Cannes, Paryż, Berlin, Frankfurt, Monachium, Oslo, Barcelona czy Madryt). Czasami w jednym mieście jest kilka stref płatnego parkowania i w części z nich opłaty obowiązują od poniedziałku do piątku, a w części – od poniedziałku do niedzieli.

Nowelę ustawy o drogach publicznych przygotował Senat. Chodzi o rozbieżności, jakie pojawiają się w sprawie pobierania opłat za parkowanie w sobotę. Senatorowie chcą w przepisie art. 13b ust. 1 ustawy o drogach publicznych zastąpić „określone dni robocze” wyrażeniem „określone dni z wyjątkiem sobót oraz dni uznane ustawowo za wolne od pracy”. Taki zapis ma jasno i precyzyjnie przesądzić, że w soboty, niedziele i święta nie pobiera się opłat w strefach płatnego parkowania. Dotychczasowe brzmienie art. 13b ww. ustawy budziło wątpliwości interpretacyjne.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo w regionach
Samorządowa obywatelska inicjatywa uchwałodawcza to najprostsza droga do chaosu
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo w regionach
Samorządowcy chcą więcej pieniędzy i samodzielności
Prawo w regionach
Plan ogólny zamiast studium. W którą stronę będzie rozwijać się Warszawa?
Prawo w regionach
Samorządy u progu planistycznej rewolucji
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Prawo w regionach
Nowe przepisy mają pozwolić na regionalizację energetyki