Aktualizacja: 30.06.2025 22:28 Publikacja: 29.07.2020 14:31
PiS przekonuje, że celem podziału jest wyrównanie różnic rozwojowych między bogatą Warszawą, a ubogą resztą regionu
Foto: AdobeStock
Temat podziału Mazowsza wrócił z dużą mocą po wygranych przez Andrzeja Dudę wyborach prezydenckich. PiS zaznacza, że to jedna z „obietnic wyborczych”, zapisanych na kartach programu wyborczego jeszcze z 2015 r. I w końcu trzeba się zmierzyć z jego realizacją.
Oficjalnie politycy PiS potwierdzają, że prace nad podziałem Mazowsza trwają. Chodzi o administracyjne wyodrębnienie województwa warszawskiego (czyli Warszawy i otaczających ją powiatów) oraz województwa mazowieckiego (z pozostałymi powiatami). Konkretów, czyli jak dokładnie wyglądać ma podział, kiedy miałby nastąpić i jakie przynieść efekty, wciąż jednak brakuje. Według doniesień „Dziennika Gazety Prawnej”, jeszcze do końca lipca posłowie PiS mają złożyć w Sejmie odpowiednią ustawę, tak by jesienią odbyły się wybory do władz nowych jednostek. Jak powiedział jednak „Życiu Regionów” prominentny polityk PiS, ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
Samorządy chcą zmian w przepisach o zmianie granic sąsiadujących gmin, ale nie ma zgody, jak one powinny wyglądać.
Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym” przekazała dziś minister zdrowia Izabeli Leszczynie apel o zapewnienie równe...
Kolejne interpretacje prawa podatkowego, zagmatwanie stawek VAT, rosnąca sprawozdawczość – to bolączki administr...
Bez względu na to, jak zmienia się prawo dotyczące samorządów lokalnych, i tak najpoważniejszym problemem jest t...
By miasta mogły efektywnie tworzyć klastry i spółdzielnie energetyczne potrzebne są zmiany w prawie. Powinny sku...
Wiele z zeszłorocznych rozwiązań, czy to dobrych, czy złych, wymusza na włodarzach podjęcie nowych wyzwań.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas