Warszawa to największy rynek mieszkań w Polsce, także tych komunalnych. W miejskich zasobach jest ponad 81,3 tys. lokali (stan na koniec grudnia 2018 r.). 74 proc. budynków komunalnych powstało w latach 1901–1940, 3 proc. – po 1990 r. – Najwięcej przedwojennych kamienic jest w Śródmieściu, na Mokotowie, Woli, Ochocie, Żoliborzu i obu Pragach – mówi Katarzyna Pieńkowska ze stołecznego ratusza.
W kolejce po lokal komunalny czeka 1,5 tys. osób. Średni czas oczekiwania na zawarcie umowy to mniej więcej rok.
Budują i remontują
W Warszawie powstaje siedem budynków z 260 mieszkaniami komunalnymi. Rosną na Targówku (156 lokali, oddanie w 2020 r.), w Ursusie (84, 2019 r.), w Wesołej (12, 2019 r.), w Wawrze (osiem, 2019 r.). – Do tego dochodzą modernizacje kamienic, do których lokatorzy wprowadzą się jeszcze w tym roku – zapowiada Katarzyna Pieńkowska. – Docelowo chcemy budować 1,5 tys. mieszkań rocznie. Na etapie prac przygotowawczych są inwestycje na Białołęce, Mokotowie, Pradze-Południe, w Ursusie i w Wawrze.
Stolica finansuje budowy z własnego budżetu. Warunkiem ogłoszenia przetargu jest zarezerwowanie pełnej kwoty w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta. Na ten cel w latach 2019–2022 zarezerwowano ok. 100 mln zł. Wybudowanie mkw. powierzchni użytkowej mieszkania to ok. 4,8 tys. zł. Są jednak i droższe inwestycje. Podstawowa stawka najmu mkw. lokalu komunalnego to 7,39 zł miesięcznie. W centrum jest to 8,13 zł, a na peryferiach – 6,65 zł za metr. Czynsze mogą być obniżone, jeśli w mieszkaniu nie ma np. łazienki, wc, wody.
Mieszkanie z zasobów gminy to niejedyna możliwość zdobycia dachu nad głową. Alternatywą dla osób i rodzin bez zdolności kredytowej, których dochody są jednocześnie za wysokie, by starać się o mieszkanie komunalne, są lokale TBS budowane przez miejskie spółki. Towarzystwa budują w stolicy 231 mieszkań.(na Pradze-Północ, Pradze-Południe i na Targówku). W przygotowaniu są kolejne inwestycje TBS z 929 lokalami na Targówku, Ochocie, Pradze-Północ i Bemowie.