Gminy, w których jest szansa na zrównoważony rozwój

Lewin Kłodzki, Dziwnów, Łeba i Świnoujście to gminy otwierające najnowszy ranking samorządowego zrównoważonego rozwoju.

Publikacja: 17.01.2025 17:30

Świnoujście zostało laureatem rankingu w kategorii miast na prawach powiatu

Świnoujście zostało laureatem rankingu w kategorii miast na prawach powiatu

Foto: ZPSiŚ

Zestawienie przygotowują naukowcy z Politechniki Warszawskiej od 21 lat. W bieżącej edycji uwzględnione zostały dane ekonomiczne i społeczne dotyczące 2023 r. Opracowanie powstaje na podstawie 15 wskaźników, które odzwierciedlają, na ile władze samorządowe realizują cele długoterminowego rozwoju.

Są to między innymi: wydatki majątkowe i na transport oraz łączność (policzone dla mieszkańca), możliwości inwestycyjne samorządów (udział dochodów własnych), jak kreatywni i przedsiębiorczy są mieszkańcy (liczba firm na 1000 mieszkańców), czy wskaźniki opisujące sytuację demograficzną, ale także pokazujące standard życia (procent mieszkańców korzystających z sieci wodociągowej, kanalizacji komunalnej czy z oczyszczalni ścieków).

Które samorządy najwięcej środków przeznaczają na inwestycje?

Prof. dr hab. Eugeniusz Sobczak, współautor rankingu i badania zwraca uwagę na to, że właśnie inwestycje majątkowe oraz związane z transportem i łącznością decydują o rozwoju. Według niego choć o rozwoju danego terytorium czy wspólnoty samorządowej decyduje wiele czynników, to migracje są tą wartością, która może mieć najpoważniejsze znaczenie dla przyszłości regionu czy gminy.

Czytaj więcej

Ranking Samorządów 2024: Co wyróżnia zwycięskie gminy?

– W Polsce jest pięć województw, w których saldo migracji jest dodatnie, to: Mazowsze, Pomorze, Małopolska, Dolny Śląsk, Wielkopolska; w pozostałych jest ujemne – relacjonował naukowiec w Sejmie na specjalnej konferencji „Zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy jednostek samorządu terytorialnego”. Zwrócił uwagę na to, że tak jak przy analizie PKB per capita wciąż aktualny jest podział na Polskę wschodnią (biedniejszą) i Zachodnią i Centralną (bogatszą), tak polityka spójności wpłynęła na to, iż przy analizie wydatków rozwojowych podział ów jest już stereotypowy i nieprawdziwy.

Z analiz PW wynika, że najwięcej pieniędzy na inwestycje (liczonych jako wydatki majątkowe) liczone na mieszkańca przeznaczyły samorządy (wszystkich kategorii od gmin do województw) w woj. łódzkim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, podkarpackim, świętokrzyskim, zachodniopomorskim i lubelskim. Mazowsze znalazło się na 10. miejscu. Na transport i łączność per capita najwięcej wydały samorządy: Mazowsza, Łódzkiego, Zachodniopomorskiego, Podlaskiego, Dolnośląskiego (najmniej w woj. podkarpackim i świętokrzyskim).

Zależność między inwestycjami a saldem migracji. "Coś się w ostatnich latach zmieniło"

- Gdy popatrzymy jak rósł dochód narodowy per capita od 2003 r., to na Mazowszu jest to ponad 3,5 razy, a w woj. lubelskim – 3 razy. Jest to wysoki wzrost, jednak postępuje polaryzacja rozwoju – tłumaczył prof. Sobczak. Różnica pomiędzy Mazowszem i Lubelskim wynosiła 23 tys. zł, a teraz jest to 67 tys. zł. – zdaniem naukowca w Polsce rozwijają się obecnie gminy położone w obszarach graniczących z centrami lub te, które mają zasobu naturalne, w tym turystyczne. W najgorszej sytuacji demograficznej są samorządy peryferyjne.

Czytaj więcej

20. Ranking Samorządów: Władze lokalne muszą sprostać coraz większym wyzwaniom

W rankingu sprawdzane jest między innymi to, ile istnieje firm na 1000 mieszkańców oraz ilu jest absolwentów szkół średnich. - To saldo migracji, liczba mieszkańców, ich wiek, czyli kapitał ludzki będzie determinował rozwój. Samorządy mogą przez poprawę infrastruktury transportowej, mieszkaniowej, ale też społecznej (edukacyjnej, zdrowotnej, sportowej, kulturalnej) zachęcić do pozostawania czy osiedlania się – tłumaczy prof. Sobczak.

Jednak dr. hab. Piotr Korneta z Politechniki Warszawskiej zwrócił uwagę na to, iż z analizy danych wynika, że tak jak istnieje pozytywna zależność pomiędzy wydatkami majątkowymi samorządów w gminach wiejskich a dodatnim saldem migracji, tak jest ona zanikająca w miastach. – Coś się w ostatnich latach zmieniło – zauważył. I dodał, że istnieje jeszcze inna korelacja: pomiędzy migracjami a liczbą pracujących. Graniczną wartością jest 140 pracujących na 1000 mieszkańców (bez względu na wiek). - Jeśli mniej osób pracuje to zmniejsza się liczba mieszkańców, przy 140 pracujących istnieje 50-proc. szansa, że ludzie zaczną się osiedlać w jakiejś gminie – relacjonował.

Zestawienie przygotowują naukowcy z Politechniki Warszawskiej od 21 lat. W bieżącej edycji uwzględnione zostały dane ekonomiczne i społeczne dotyczące 2023 r. Opracowanie powstaje na podstawie 15 wskaźników, które odzwierciedlają, na ile władze samorządowe realizują cele długoterminowego rozwoju.

Są to między innymi: wydatki majątkowe i na transport oraz łączność (policzone dla mieszkańca), możliwości inwestycyjne samorządów (udział dochodów własnych), jak kreatywni i przedsiębiorczy są mieszkańcy (liczba firm na 1000 mieszkańców), czy wskaźniki opisujące sytuację demograficzną, ale także pokazujące standard życia (procent mieszkańców korzystających z sieci wodociągowej, kanalizacji komunalnej czy z oczyszczalni ścieków).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inwestycje
Blisko pół miliarda zł na samorządowe inwestycje na Warmii i Mazurach
Inwestycje
Jedenaście obwodnic miast zostanie oddanych w 2025 r.
Inwestycje
Kolej odmraża wielkie projekty deweloperskie. Ruszy budowa Warszawy Gdańskiej
Inwestycje
Nowe drogi poprawią mobilność regionów
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Inwestycje
Ruszyła nowa fala prac na budowach linii tramwajowych
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego