W najnowszej wersji Krajowego Planu Odbudowy, wysłanej już do Brukseli, rząd zauważył dominującą rolę miast w walce ze zmianami klimatycznymi. Przyznał, że to tu koncentruje się najwięcej problemów środowiskowych (zarzucając nawet władzom samorządowym, że nie do końca radzą sobie z tematem) i postanowił przeznaczyć na „inwestycje na rzecz kompleksowej zielonej transformacji miast” 2,8 mld euro.
Wsparcie ma trafiać do miast za pośrednictwem nowego Funduszu Zielonej Transformacji Miast. Ważne, że ma to być stały instrument finansowania środowiskowych projektów, a środki z KPO mają być pierwszym wkładem.