Tylko w czterech największych miastach zarobki przekroczyły średnio pod koniec roku 10 tys. zł. Takiej kwoty przeciętnie nie zarabia się w żadnym regionie. Nie ma jednak prostej zależności pomiędzy tym, jak bogate są regiony czy aglomeracje, a ile kupują mieszkańcy. Przynajmniej nie jest ona widoczna w 2024 r. Liderami zarobków wśród największych miast są: Kraków, Gdańsk, Warszawa. W takiej kolejności najwyższe przeciętne zarobki w sektorze przedsiębiorstw były w grudniu. W każdym z tych miast jest to znacząco więcej niż 10 tys. zł. Jednak wiele było przetasowań pomiędzy nimi w ciągu roku. Rok wcześniej najwięcej zarabiało się w Warszawie, w czerwcu w Krakowie, za to na trzecim miejscu były Katowice.