Miasta nie mogą eksmitować dłużników. Próbują ściągać długi

Sopoccy radni podjęli uchwałę na temat częściowego, a w wyjątkowych przypadkach nawet całkowitego umorzenia długów za wynajem mieszkań komunalnych. Podobny program ma też Warszawa i Wrocław. W Poznaniu czy w Łodzi zaległości można odpracować.

Publikacja: 01.06.2021 14:52

We Wrocławiu długi lokatorów mieszkań komunalnych Zarządu Zasobu Komunalnego na koniec 2020 roku prz

We Wrocławiu długi lokatorów mieszkań komunalnych Zarządu Zasobu Komunalnego na koniec 2020 roku przekroczyły 278 mln zł

Foto: fot. adobestock / DarSzach

– Ustawa „covidowa” zabroniła nam eksmitować dłużników, nawet jeśli ich zadłużenia powstały na długo przed pandemią i ona nie miała wpływu na ich zadłużenie, bo nie stracili np. pracy – zauważa Jolanta Baranowska z łódzkiego magistratu.

Wymiana na mniejsze

Sopocka uchwała przewiduje kilka wariantów umorzenia zadłużenia. Pierwszą jest umorzenie 80 proc. pod warunkiem spłaty pozostałej części w ciągu dwóch miesięcy.

Drugim wariantem jest umorzenie połowy długów i rozbicia pozostałej części na raty spłacane do końca 2022 roku. – Najemca może również całkowicie pozbyć się zadłużenia w przypadku rezygnacji z najmu lokalu – podkreśla sopocki ratusz.

CZYTAJ TAKŻE: Nowe mieszkania komunalne – tak. Ale po pandemii

Istnieje także możliwość wymiany mieszkania na mniejsze. Warunkiem jest oddanie dużego mieszkania i wynajem lokalu z odpowiednim metrażem.

– W takim przypadku umorzone zostaje 80 proc. zadłużenia, pozostałą część długu najemca może spłacić jednorazowo lub w ratach – tłumaczą sopoccy urzędnicy.

To będzie druga edycja programu restrukturyzacyjnego dla najemców lokali komunalnych w Sopocie. W pierwszej udało się odzyskać ponad pół miliona złotych, które miasto przeznaczyło na remonty mieszkań komunalnych.

Mogą rozłożyć na raty

Podobny program już od kilku lat funkcjonuje w Warszawie. – Polega on na zmniejszeniu długu pod warunkiem podpisania porozumienia o spłacie – mówi Edyta Mydłowska-Krawcewicz ze stołecznego ratusza.

Możliwe jest częściowe umorzenie od 40  do 60 proc.  kwoty zadłużenia. Pozostałą część trzeba spłacić w ratach, nawet przez 10 lat.

Tylko do końca marca ponad 5,3 tys. osób złożyło wnioski, deklarując chęć przystąpienia do programu a cztery tysiące z nich podpisało już umowy.

CZYTAJ TAKŻE: Jak pomóc komunalnym dłużnikom

– Na koniec 2020 roku, blisko 100 porozumień zostało zrealizowanych i w większości najemcom umorzono 60 proc. długu – mówi urzędniczka.

Osoby zainteresowane restrukturyzacją długów mają jeszcze czas na składanie wniosków do końca czerwca.

Także Wrocław pomaga dłużnikom. – Udzielamy ulg w spłacie należności za korzystanie z komunalnych lokali mieszkalnych. Może to być odroczenie terminu płatności, rozłożenie na raty czy umorzenie zadłużenia – wylicza Marcin Obłoza z wrocławskiego magistratu.

Tylko w tym roku wartość umorzonych długów wynosi 3,7 mln zł i dotyczy blisko 191 mieszkań. W przypadku spółki Wrocławskie Mieszkania – wszystkie zwolnienia od początku naboru wniosków wynoszą łącznie 17,2 mln zł.

Odpracuj czynsz…

Z kolei w Łodzi już od sześciu lat można odpracować zadłużenie. – W zależności od wykształcenia dłużnicy mogą wykonywać prace porządkowe, drobne prace remontowe, prace biurowe w różnych jednostkach miejskich – wylicza Jolanta Baranowska z łódzkiego magistratu.

Od początku funkcjonowania programu do dziś 560 osób wykonało pracę na łączną kwotę 2,8 mln zł – co obniżyło ich zadłużenie na taką właśnie kwotę. W tym 160 z 560 osób odpracowało całość zadłużenia.

– Część osób okazała się tak dobrymi pracownikami, że dotychczasowi pracodawcy podpisali z nimi umowy o pracę, dzięki temu dłużnicy wyszli na prostą: wyszli z obciążających długów, odzyskali umowę najmu na mieszkanie, zdobyli pracę i mają środki na bieżące opłat – dodaje urzędniczka.

…I zostań dozorcą

A Poznań, jako pierwsze miasto w Polsce wprowadził rozwiązanie, które pozwala uwolnić najemców od długu. Mogą oni zostać „Gospodarzami domu”.

– Mogą wykonywać drobne prace, które są wyceniane i za ich wykonanie zmniejsza się zadłużenie – tłumaczy Joanna Żabierek, rzecznik prezydenta Poznania.

CZYTAJ TAKŻE: Długi najemców komunalnych idą w miliony

Gospodarze domu zajmują się sprzątaniem terenów zewnętrznych i wewnętrznych należących do nieruchomości miejskich. Najczęściej pracują w rejonie, w jakim mieszkają. Dodatkowo muszą sprzątać tereny zielone sąsiadujące z nieruchomościami miejskimi.

– Jeżeli dłużnik posiada niezbędne kwalifikacje np. elektryczne, to spółka może zlecić również prace specjalistyczne. Niezbędny sprzęt i środki zapewnia Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych – mówi Joanna Żabierek.

Podkreśla, że osoby, które odpracują dług w całości, mogą kontynuować pracę w ramach programu w oparciu o umowę o pracę i otrzymywać wynagrodzenie.

Aktualnie w programie bierze udział 120 osób opiekujących się 175 nieruchomościami w Poznaniu.

– Oczywiście nie każdy może zostać gospodarzem domu, dlatego dział windykacji w pierwszej kolejności bierze pod uwagę sytuację zdrowotną oraz rodzinną. Spółka podpisuje porozumienia, na mocy których długi wobec miasta rozkładane są na raty – dodaje urzędniczka.

Zalegają na miliony

Zadłużenia lokatorów komunalnych to spory problem dla samorządów. W stolicy takie zobowiązania na koniec 2020 roku wynosiły 480 mln zł (bez odsetek). A przeciętne zadłużenie sięgało od 4 do 27 tys. zł.

We Wrocławiu długi lokatorów mieszkań komunalnych Zarządu Zasobu Komunalnego na koniec 2020 roku przekroczyły 278 mln zł, a odsetki – 242 mln zł. A z mieszkań zarządzanych przez Wrocławskie Mieszkania na koniec marca tego roku niemal 219 mln zł, i prawie 70 mln zł odsetek. Rekordzista zalegał na kwotę aż 670 tys. zł.

W Łodzi zadłużenie najemców i użytkowników bez tytułu prawnego wynosi blisko 200 mln zł. A w Poznaniu na koniec 2020 roku sięgało prawie 100 mln zł.

– Ustawa „covidowa” zabroniła nam eksmitować dłużników, nawet jeśli ich zadłużenia powstały na długo przed pandemią i ona nie miała wpływu na ich zadłużenie, bo nie stracili np. pracy – zauważa Jolanta Baranowska z łódzkiego magistratu.

Wymiana na mniejsze

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse w regionach
Samorządy postulują zmiany w specustawie powodziowej
Finanse w regionach
Powódź w Polsce: Miasta nie uniosą kosztów odbudowy same. Kto im pomoże?
Finanse w regionach
Finanse samorządów: Po jednych trudnych negocjacjach, przed kolejnymi
Finanse w regionach
Więcej pieniędzy dla miast i gmin. Jest projekt ustawy o finansowaniu samorządów
Finanse w regionach
Miliardy złotych popłyną do samorządów. Odwracanie skutków "Polskiego Ładu" PiS