Mazowsze, Dolny Śląsk i Wielkopolska także w tym roku są województwami, które notują największe zapotrzebowanie na krótkoterminowych pracowników zza wschodniej granicy. W pierwszym półroczu br. w tych trzech regionach zarejestrowano ponad 40 proc. wszystkich oświadczeń dotyczących zatrudnienia pracowników ze Wschodu. Ich liczba zmniejszyła się do 611,7 tys., czyli o 28 proc. w porównaniu z tym samym okresem minionego roku. Ten spadek, który pokazują najnowsze dane Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, był przede wszystkim efektem wiosennego lockdownu i związanych z pandemią ograniczeń w przyjazdach obcokrajowców spoza Unii.