Ponad dwie trzecie polskich specjalistów i menedżerów byłoby gotowych dla atrakcyjnej oferty pracy przeprowadzić się do innego miasta. Najchętniej do stolicy, która od lat otwiera listę, choć jej atrakcyjność ostatnio wyraźnie spadła – wynika z raportu firmy rekrutacyjnej Antal na temat aktywności specjalistów i menedżerów na rynku pracy w 2019 r.
Dobrą ofertę pracy w Warszawie byłoby teraz gotowych przyjąć 44 proc. badanych z innych ośrodków – o ponad jedną piątą (albo 12 pkt proc.) mniej niż rok wcześniej. Tym samym zmniejszył się dystans między stolicą a pozostałymi miastami w ścisłej czołówce – Wrocławiem i Krakowem.
CZYTAJ TAKŻE: Raport: jak zmienia się rynek pracy w regionach
Jak wyjaśnia „Rzeczpospolitej” Dominik Pekról, dyrektor regionalny w Antalu, na osłabienie pozycji stolicy wpływa rozwój innych ośrodków. Warszawa już nie jest postrzegana jako jedyna realna opcja na karierę dla osób ze wschodu i południa Polski – co widać np. w rosnącej pozycji Rzeszowa. Do przeprowadzki do stolicy zniechęcają także wysokie koszty utrzymania, duża konkurencja na rynku pracy, szybkie tempo życia czy długi czas dojazdu do pracy. – Mimo tych wad Warszawa w dalszym ciągu wśród wielu pracowników budzi nadzieje na rozwój zawodowy i kusi dużym wyborem ofert pracy – zaznacza Pekról.
Wrocław goni stolicę
Znacznie mniejszy niż Warszawa spadek wskazań zanotował w zeszłym roku wicelider zestawienia Wrocław. Przełożyło się to na skrócenie dystansu do stolicy. Raport Antala nie pokazuje zależności pomiędzy wyborem miasta a reprezentowanymi przez specjalistów i menedżerów branżami. Można jednak przypuszczać, że dla wielu osób z sektora IT stolica Dolnego Śląska byłaby głównym celem.