Reklama
Rozwiń

Dialog z pominięciem samorządów

Chociaż to z samorządowych budżetów płacona jest część pensji nauczycieli, nie zaproszono ich na negocjacje pedagogów z rządem. Ale poniosą skutki strajku.

Publikacja: 08.04.2019 09:20

Dialog z pominięciem samorządów

Foto: regiony.rp.pl

Wynagrodzenia nauczycieli składają się z dwóch elementów: pensji zasadniczej, której wysokość ustalana jest przez MEN w drodze rozporządzenia, oraz dodatków, np. motywacyjnego, za wychowawstwo czy pracę w szczególnych warunkach. Wydawałoby się więc, że skoro przez cały ubiegły tydzień w ramach Rady Dialogu Społecznego związkowcy rozmawiali z rządem, to przedmiotem negocjacji powinny być wynagrodzenia zasadnicze.

Prowadząca rozmowy wicepremier Beata Szydło obiecała jednak ustalenie minimalnego dodatku dla wychowawców klas na poziomie 300 zł. Słowem, obiecała podwyżki z kieszeni samorządowców. – Bardzo nam się to nie podoba – mówi Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich. – Stanowczo protestujemy przeciwko sprowadzaniu jednostek samorządu terytorialnego do poziomu księgowego – dodaje.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Finanse w regionach
Samorządy toną w długach. Jedne gminy w finansowych tarapatach, inne - inwestują
Finanse w regionach
Reforma finansowania szpitali: do czterech razy sztuka?
Finanse w regionach
Poprawiła się sytuacja finansowa polskich miast. Pomogła rządowa kroplówka?
Finanse w regionach
Sytuacja szpitali: droga w dół, bez gwałtownych upadków
Finanse w regionach
Warszawa z tańszym wywozem śmieci do marca 2026 roku