„Carmen” śpiewana w katedrze. Tak próbuje się ocalić niedobitki wakacyjnych imprez

Pomimo ograniczeń artyści tworzą letnią ofertę dla Polaków, którzy w większości spędzą wakacje w kraju.

Publikacja: 28.06.2020 23:23

Między innymi Pearl Jam i Sting przełożyli swoje koncerty na późniejsze terminy

Między innymi Pearl Jam i Sting przełożyli swoje koncerty na późniejsze terminy

Foto: fot. AdobeStock

Decyzje o powrocie na estradę zapadają z dnia na dzień, tak jak w sprawie głośnego czwartkowego happeningu „Otwieramy koncerty” na placu Zamkowym w Warszawie, gdzie m.in. Kayah z Pectusem, Daria Zawiałow, Elektryczne Gitary, Krzysztof Zalewski zagrali bez zapowiedzi jak uliczni grajkowie, by zamanifestować poparcie dla odmrażania branży. Artystów irytuje brak równego traktowania zgromadzeń. Na stadionach, gdzie kibice często nie przestrzegają reżimu sanitarnego, może być zajętych 25 procent miejsc, co daje frekwencję do 10 tysięcy widzów, koncerty zaś mogą się odbywać dla 150 osób, tak jak wesela. Wiece wyborcze i msze gromadzą więcej. A przecież wydarzenia to ważny motyw tworzenia mapy wakacyjnych podróży.

Rola amfiteatrów

Wiadomo już, że duet Karaś/Rogucki zaśpiewa we wrocławskim A2 (11 lipca) oraz w Gorzowie Wielkopolskim (amfiteatr, 25.07). Amfiteatry stały się ważnym miejscem występów. W Ustroniu śpiewać będzie Krzysztof Zalewski (10.07), Daria Zawiałow (18.07) i Zakopower (25.07). W opolskim wystąpią m.in. Daria Zawiałow (17.07) i Krzysztof Zalewski (24.07).

Sopocka Bałtycka Agencja Artystyczna stworzyła nowe kameralne miejsce Lasy w zarządzanej przez nią Operze Leśnej. 24 lipca odbędzie się tam drugi Sopot Stand-up Festival. Ale już 15 lipca na dużej scenie Opery Leśnej odbędzie się 5. Koncert Muzyki Filmowej w Sopocie – jak zapowiadają organizatorzy, pierwszy taki koncert w Polsce po czasie epidemicznego zamrożenia. W programie znalazły się utwory Hansa Zimmera, Michaela Nymana, Vangelisa. Będzie można też posłuchać symfonicznej aranżacji szlagieru Michaela Kiwanuka z serialu „Wielkie kłamstewka” w wykonaniu Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot. Śpiewać będą Paulina Przybysz i Kev Fox. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie, agencje koncertowe liczą na łagodzenie reżimu sanitarnego, dlatego warto śledzić strony internetowe amfiteatrów, gdzie mogą pojawiać się nowe wydarzenia.

CZYTAJ TAKŻE: Kultura rozkwita jesienią

Na razie w wersji hybrydowej odbędzie się Festiwal Filmów – Spotkań Niezwykłych w Sandomierzu. Ozdobą programu na dziedzińcu zamkowym będzie 6 lipca koncert urodzinowy Jacka Cygana „Kocham się w życiu… jak w kinie”. Wystąpią Grzegorz Markowski, Stanisław Soyka, Andrzej Seweryn, Krzysztof Materna oraz Anna Dymna i Janusz Majewski.

W dużej mierze aktywność artystów zależy od animuszu zarządców miejsc koncertowych. Nie brakuje go w Kuźni Kulturalnej, położonej o kilka minut spaceru od królewskiego pałacu w stołecznym Wilanowie. 3 lipca swoje 66. urodziny świętować będzie w Kuźni poeta i satyryk Jacek Poniedzielski. 14 lipca wystąpi Kabaret Hrabi i Czesław Jakubiec. 21 lipca Jacek Wóycicki zaprezentuje program „Od La Scali do Piwnicy pod Baranami”. 27 lipca Kabaret Ani Mru-Mru przedstawi premierowy program „Cirque de Vollaille”. A 31 lipca zaśpiewa Patrycja Markowska.

– O niczym tak nie marzę, jak o wyjściu na scenę i zagraniu nowych utworów na żywo i popatrzeniu ludziom w oczy – powiedziała wokalistka.

Nowe kierunki

Pandemia to także czas, kiedy chcą się pokazać na mapie koncertowej nowe ambitne centra. Koło nowej stacji metra Szwedzka, gdzie wciąż można podziwiać klimat przedwojennej Warszawy, w Pradze Centrum 1 lipca nastąpi otwarcie festiwalu „Lato na Pradze”. Zagra grupa Kamp! Kolejne gwiazdy to Reni Jusis (2.07), Rebeka (10.07), Novika (16.07), Paulina Przybysz (21.07), Ralph Kamiński (28.07), Julia Marcell (29.07) i Król (31.07).

Bliżej centrum, w odrestaurowanej części warszawskiej Pragi, wydarzeniami artystycznymi promuje się Praskie Centrum Koneser. Tu na świeżym powietrzu będzie można oglądać niebiletowane przedstawienia dwóch teatrów Krystyny Jandy – Polonii i Och.

CZYTAJ TAKŻE: Kulturalny weekend: Od Rzeszowa po Zieloną Górę

– Centrum Praskie Koneser to serce odradzającej się warszawskiej Pragi i piękny industrialny klimat – powiedziała Krystyna Janda. – Cieszy nas rozpoczęcie współpracy i to, że po raz kolejny będziemy mogli pokazać szerszej widowni nasz wyjątkowy repertuar. W tym roku przygotowaliśmy wiele ciekawych propozycji, które mam nadzieję ucieszą widzów, również tych mniejszych.

Jako pierwsze przedstawienie zostanie zagrana 2 lipca „Starość jest piękna”. Potem zaś „2 000 000 kroków”, „Związek otwarty”, „Czerwony Kapturek”, „Jaś i Małgosia”, „Lament”, „Flamenco namiętnie”. W Koneserze będzie można też obejrzeć spektakle innych teatrów: Portierni Sztuki, dziecięcego Guliwera, Performans, koncerty muzyki klasycznej, działać będzie Mini Muzeum PRL, kino plenerowe.

Lato Muz Wszelakich

O teatralną ofertę zadbał Kraków. Teatr im. Słowackiego pokaże swoje historyczne wnętrza ze słynną kurtyną Siemiradzkiego oraz hity: „Hamleta” Bartosza Szydłowskiego, „Lalkę” Wojtka Klemma, „Imię róży” Radka Rychcika oraz „Smoka” Jakuba Roszkowskiego.

Teatr Wybrzeże zaprasza w Gdańsku na „Śmierć komiwojażera” z Cezarym Baką oraz na premierę „Życia intymnego Jarosława” o Iwaszkiewiczu w reżyserii Kuby Kowalskiego, w sopockim Kameralnym zaś na „Medeę” z Katarzyną Figurą. Z kolei Teatr Miejski w Gdyni pokaże w lipcu „Boga mordu” znanego z ekranizacji Romana Polańskiego, „Trzech muszkieterów” oraz „Hotel Westminster” króla farsy Raya Cooneya.

CZYTAJ TAKŻE: Jak radzimy sobie z koronawirusem?

Zwiedzanie Wrocławia można połączyć z udziałem w koncertach w katedrze św. Małgorzaty, gdzie będzie można wysłuchać Opery da Camera di Roma z koncertowym wykonaniem „Carmen” (24 lipca). Tego samego dnia odbędzie się koncert „The 3 Tenors & Soprano – Italian Pop Opera”, nawiązujący do pamiętnego występu Andrei Boccellego w mediolańskiej katedrze.

Zielona Góra w związku z pandemią zmieniła formułę wakacyjnego festiwalu Lato Muz Wszelakich. Przez cały lipiec i sierpień miasto zaprasza na wydarzenia z udziałem lokalnych artystów, by pomóc im przetrwać trudny czas. Koncerty i spektakle odbywać się będą na placu Teatralnym i w amfiteatrze im. Anny German.

Decyzje o powrocie na estradę zapadają z dnia na dzień, tak jak w sprawie głośnego czwartkowego happeningu „Otwieramy koncerty” na placu Zamkowym w Warszawie, gdzie m.in. Kayah z Pectusem, Daria Zawiałow, Elektryczne Gitary, Krzysztof Zalewski zagrali bez zapowiedzi jak uliczni grajkowie, by zamanifestować poparcie dla odmrażania branży. Artystów irytuje brak równego traktowania zgromadzeń. Na stadionach, gdzie kibice często nie przestrzegają reżimu sanitarnego, może być zajętych 25 procent miejsc, co daje frekwencję do 10 tysięcy widzów, koncerty zaś mogą się odbywać dla 150 osób, tak jak wesela. Wiece wyborcze i msze gromadzą więcej. A przecież wydarzenia to ważny motyw tworzenia mapy wakacyjnych podróży.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Z regionów
Wybory samorządowe 2024: Ilu posłów zostanie prezydentami?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Z regionów
Prezydent miasta idzie do parlamentu? Rząd już nie wyznaczy komisarza
Z regionów
Z Sejmu do sejmiku: Którzy posłowie przenieśli się do samorządu?
Z regionów
Były wiceprezydent Warszawy wyjaśnia, czemu chce być prezydentem Raciborza
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Z regionów
Krzysztof Kosiński: Samorządy potrzebują 10 mld zł, by zrekompensować Polski Ład