W czołowym portalu ogłoszeniowym OLX pod hasłem „koronawirus” nie znajdziemy żadnych ofert. Gdy wpiszemy „maseczki ochronne”, to wyskakują tylko dwie oferty – z Łodzi i Szczytna. Na początku marca były ich tysiące i większość ze znacznie zawyżoną ceną.
Jak pisze jeden z użytkowników Twittera przed „erą koronawirusa” 50 sztuk kosztowało 5 zł, a teraz 160 zł netto. Na Allegro podobne oferty są usuwane tysiącami i teraz pod frazą „koronawirus” nie ma żadnych, ale pod powiązanymi można znaleźć np. koszulki z nadrukami nawiązującymi do epidemii. Maseczek czy żeli nie ma. – Nasz zespół pracuje na bieżąco i wciąż pojawiające się nowe oferty z tego rodzaju produktami są na bieżąco blokowane i usuwane – mówi Michał Bonarowski z Allegro.
– Popularne platformy internetowe nie wystawią już na swoich aukcjach maseczek, żelów antybakteryjnych i środków do dezynfekcji – podał 11 marca premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE: Oto interaktywna mapa koronawirusa w Polsce
Firmy już wcześniej tysiącami blokowały oferty. – Dzięki zgłoszeniom, w ostatnim czasie usunęliśmy ok. 4 tys. ofert produktów takich, jak maseczki czy żele, niezgodnych z regulaminem, które m.in. naruszały interesy konsumentów – podawało Allegro.