Boje (zwane też bakenami lub pławami) oznaczają kierunek i strony szlaku żeglownego oraz wyznaczają przeszkody wodne. Zostały zakupione przez PGW Wody Polskie Zarząd Zlewni w Ostrołęce dla oznakowania szlaku żeglownego na Narwi od ujścia rzeki Orzyc do ujścia rzeki Biebrzy. – W ubiegłym roku temat bezpiecznego oznaczenia szlaku żeglownego był poruszany na spotkaniu ze środowiskiem wodniackim.

Wspólnie z nimi, PZW Narew Ostrołęka, Państwową Strażą Rybacka i innymi uczestnikami spotkania stwierdzono, że boje zastąpią użytkowane w przeszłości tyki drewniane, słabo widoczne dla żeglarzy – tłumaczy Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku.

Nowych boi jest w sumie 320. Na zakup wszystkich bakenów wydano łącznie ponad 802 tys. zł. Środki pochodziły z dotacji Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Oznakowanie zwiększy bezpieczeństwo na szlaku żeglownym, boje są lepiej widoczne bez względu na warunki pogodowe. Jak mówi Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, boje rozstawiane są corocznie przed otwarciem dróg wodnych także na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich (450 sztuk boi oraz 85 znaków brzegowych) oraz Kanale Augustowskim (100 bakenów i 10 znaków brzegowych).

W ramach rozbudowy szlaku wodnego na Narwi Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie planuje w najbliższych latach także rozbudowę portu w Ostrołęce. Inwestycja zakłada przede wszystkim dostosowanie jego parametrów oraz infrastruktury do obecnie obowiązujących standardów. Zaplanowano m.in. powiększenie basenu portowego, budowę nabrzeża cumowniczego, pomostów stałych (dla większych jednostek żeglugowych) oraz pomostów pływających dla jednostek turystycznych. Port ma być wyposażony w slip, stację paliwową i instalacje sanitarne, powstanie też budynek kapitanatu portu.

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku wybrał już wykonawcę dokumentacji technicznej przebudowy portu. Wstępny harmonogram inwestycji przewiduje, że zostanie przygotowana w 2019 r., natomiast w 2020 jest szansa na uzyskanie niezbędnych pozwoleń oraz wyłonienie wykonawcy robót i rozpoczęcie prac. Inwestycja potrwa dwa–trzy lata i ma kosztować 27 mln zł.