Nowelizację ustawy o samorządzie gminnym z takimi zapisami przyjął już Sejm. - To bardzo dobre rozwiązanie. Optowaliśmy za nimi jako grupa samorządowa na podstawie m.in. własnych doświadczeń jako ci parlamentarzyści, którzy zostali w ubiegłym roku wybrani do parlamentu, a byli prezydentami, burmistrzami czy wójtami – mówi Ryszard Brejza, senator Koalicji Obywatelskiej, były wieloletni prezydent Inowrocławia.
Jak miasta i gminy czekały na rządowych komisarzy po wyborach parlamentarnych w 2023 roku
Podczas październikowych wyborów do Sejmu i Senatu dostało się kilkunastu samorządowców. Wśród nich jest m.in. Łukasz Horbatowski — wójt gminy Kotla, Marek Chmielewski — wójt gminy Dzierżoniów, Marcin Skonieczka — wójt gminy Płużnica, Wiesław Różyński — wójt gminy Biłgoraj, Mariusz Krystian — wójt gminy Spytkowice, Bartosz Romowicz — burmistrz Ustrzyk Dolnych, Adam Dziedzic — wójt gminy Świlcza czy Jacek Karnowski — prezydent Sopotu. Senatorami zostali m.in. Ryszard Brejza, prezydent Inworocławia czy Andrzej Dziuba, wieloletni prezydent Tychów.
Czytaj więcej
Po zmianie władz centralnych dojdzie też częściowo do zmiany władzy na poziomie lokalnym. Za pół...
Samorządowcom mandaty w urzędach miast czy gmin wygasły już z chwilą wyboru – a więc 15 października 2023 roku. W zwolnione miejsce premier – wówczas Matusz Morawiecki — na wniosek szefa MSWiA mianował rządowych komisarzy.
Pierwszych sześciu powołano dopiero 9 listopada. W kolejnych dniach i tygodniach obsadzono resztę zwolnionych foteli w samorządzie. A to był gorący czas – końcówka roku i włodarze samorządowi powinni składać projekty budżetów na rok następny.