Domki i inne formy pomocy dla jeży zostały wymyślone przez miejskich aktywistów i urzędników w ramach akcji „Dokąd tupta jeż”. Pomysł na ratowanie jeży i pomaganie im powstał latem tego roku, gdy w dzielnicy Grzegórzki podczas przygotowywania działki pod budowę nowego budynku i koszenia trawy zginęło kilkadziesiąt zwierząt, które miały tam swoje legowiska. Po tym zdarzeniu miejscy aktywiści postanowili „śledzić” spacerujące nocą jeże, a trasy ich wędrówek nanieść na interaktywną mapę w internecie. Wszystko po to, aby ochronić zwierzaki i w miejscach najbardziej przez nie uczęszczanych postawić specjalne domki.