Większość ze 123 nowoczesnych, niskopodłogowych tramwajów zamówionych u koreańskiego producenta to pojemne wagony przeznaczone na najbardziej popularne trasy, w tym również powstającą trasę do Wilanowa. To 103 tramwaje o długości 33 metrów (85 dwukierunkowych modeli 140N i 18 wagonów jednokierunkowych 141N). Mogą one przewieźć ponad 200 pasażerów.

Dwadzieścia pozostałych Hyundaiów 142N to wersja krótsza o 10 metrów – ze 162 miejscami, w tym 34 siedzącymi. W poniedziałek, 22 maja, na tory wyjechał pierwszy taki wagon. Zadebiutował on na linii 28 – z Warszawy Wschodniej przez most Gdański na Górczewską.

Niskopodłogowce na topie

Tramwaje niskopodłogowe są przyjazne osobom z niepełnosprawnościami, seniorom i opiekunom dzieci w wózkach. Po zakończeniu dostaw z Korei Południowej będą w Warszawie aż 434 takie wagony, czyli 71 proc. taboru. To wynik podobny do innych stolic środkowoeuropejskich, które modernizują swoje floty tramwajowe. W dalszym ciągu klasyczne tramwaje, bez niskiej podłogi, kursują w m.in. w Pradze, Bratysławie czy Rydze. Lepsze wyniki od Warszawy mają tylko: Helsinki (74 proc. taboru niskopodłogowego), Wiedeń (79 proc.) i Berlin (100 proc.), który jako jedyna europejska stolica zakończył wymianę klasycznych tramwajów na niskopodłogowe.

Warszawski program tramwajowy

Warszawa prowadzi największy w Polsce program inwestycji tramwajowych. W budowie jest obecnie ponad 11 km nowych tras tramwajowych – na Kasprzaka, na Gagarina i do Wilanowa. W marcu został ogłoszony przetarg na budowę podziemnej trasy do Warszawy Zachodniej. Tramwaje Warszawskie pracują nad przygotowaniem kolejnych tras – na Gocław, wzdłuż Pola Mokotowskiego, na Zieloną Białołękę i wzdłuż Modlińskiej. Powstaje też najnowocześniejsza zajezdnia tramwajowa w Polsce – na Annopolu.