Organizacje wspierające rozwój elektrycznych samochodów chcą ograniczyć udział pojazdów zasilanych gazem w publicznym transporcie. Uderzają zwłaszcza w miejskie autobusy, które – jak twierdzą – mają być nieekologiczne.
– Badania pokazują, że autobusów na gaz ziemny nie można traktować jako ekologicznej alternatywy dla diesli. Zamiast poprawiać jakość powietrza, pogarszają ją poprzez emisję mikrocząsteczek, która nie podlega normie emisji spalin EURO VI – twierdzi Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych (FPPE). Powołuje się przy tym na badania WHO łączące skutki zanieczyszczenia powietrza cząstkami stałymi z występowaniem wielu różnych chorób.