Aktualizacja: 11.05.2025 05:27 Publikacja: 16.07.2020 14:23
Foto: regiony.rp.pl
Ważne, by na zmiany reagować adekwatnie i na czas – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni. Nie można było się przygotować na to, co się wydarzyło. Od połowy marca życie społeczne zmieniło się tak bardzo, że wszyscy uczyliśmy się na nowo, jak żyć i funkcjonować w czasie „lockdownu”. Wobec szczególnych wyzwań stanęły samorządy, które odpowiadają przecież za setki, jeśli nie tysiące spraw naszej codzienności. Komunikacja, bezpieczeństwo, woda w kranie, odbiór śmieci, szkoły i przedszkola, opieka nad starszymi, chorymi – to wszystko musiało działać. Każda „wpadka” mogła mieć tragiczne konsekwencje. Wśród samorządów, które poradziły sobie więcej niż dobrze, jest Gdynia. Tu władze działały szybko, sprawnie i w większości przypadków szybciej niż decyzje rządowe.
Jarmarki Bożonarodzeniowe zyskują w Polsce na coraz większej popularności. Co roku cieszą się niesłabnącym zaint...
Aby chronić zdrowie krakowian władze miasta zdecydowały się wprowadzić Strefę Czystego Transportu (SCT) na teren...
Stolica Pomorza będzie w 2025 roku gospodarzem najważniejszej światowej konferencji rowerowej. Impreza odbędzie...
Gdańsk stale rozwija swój wizerunek miasta rowerowego, szeroko wykorzystując rower w transporcie, rekreacji i tu...
Digitalizacja 511 tysięcy operatów geodezyjnych i przygotowanie 40 baz danych tworzących Państwowy Zasób Geodezy...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas