Czy Polska będzie krajem rowerowym. Debata

Polska może zostać liderem infrastruktury rowerowej w Europie, ale potrzebuje strategii, specustawy rowerowej i lepszej współpracy administracji – to wnioski z debaty zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. „Rzeczpospolita” była partnerem wydarzenia.

Publikacja: 09.12.2024 13:08

Uczestnicy debaty dyskutowali m.in. o wykorzystaniu funduszy UE oraz poprawie dostępności transportu

Uczestnicy debaty dyskutowali m.in. o wykorzystaniu funduszy UE oraz poprawie dostępności transportu publicznego dla rowerzystów

Foto: mat. pras.

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego

Potencjał tkwiący w unijnych funduszach, konieczność rozwoju tras EuroVelo i poprawa transportu publicznego dla rowerzystów – o tym między innymi mówiono podczas debaty „Przyspieszenie rowerowe. Jak stworzyć w Polsce klimat do budowy dobrej infrastruktury rowerowej”. Dyskusja skupiła się też na wyzwaniach związanych z budową tras rowerowych oraz możliwościach współpracy między różnymi poziomami administracji. Podkreślono także potrzebę systemowych rozwiązań legislacyjnych i organizacyjnych.

Otwierający debatę marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz przypomniał, że region już dziesięć lat temu rozpoczął realizację kompleksowej strategii: – Ścieżki rowerowe stają się wyzwaniem cywilizacyjnym, podobnie jak koleje czy drogi. Nasza koncepcja zrodziła się z potrzeby wydłużenia sezonu turystycznego i promowania aktywności fizycznej. Dzięki współpracy z gminami i Lasami Państwowymi udało nam się zrealizować ponad 70 procent z planowanych 1500 kilometrów tras w pierwszym etapie – wyliczył marszałek Geblewicz.

Integrować mieszkańców i przyciągnąć turystów

Jego zdaniem sukces był możliwy dzięki centralnemu zarządzaniu inwestycjami przez urząd marszałkowski, finansowaniu z funduszy unijnych i wkładu własnego. – Dzięki systematycznym działaniom i zaangażowaniu mieszkańców ścieżki rowerowe stały się miejscem odkrywania naszego regionu, integrując lokalne społeczności i przyciągając turystów z całej Polski – dodał. Zwrócił uwagę na potrzebę rozszerzenia specustawy drogowej o przepisy dotyczące niezależnych od dróg dla samochodów tras rowerowych. Tzw. specustawa rowerowa umożliwiłaby realizację tras o wyższej jakości, ograniczenie wycinki drzew, uzyskanie jednego pozwolenia na budowę zamiast wielu dokumentów, a także rozwiązanie problemów z gruntami o nieuregulowanej sytuacji prawnej. Przepisy pozwoliłyby również skrócić proces projektowy i odblokować realizację wielu inwestycji, w tym długo opóźnionej trasy Blue Velo na południu kraju. Geblewicz zaproponował też przeniesienie ułatwień dotyczących budowy dróg rowerowych na wałach przeciwpowodziowych na przepisy ustawy o lasach; to uprościłoby realizację tras w przecinkach pożarowych.

Czytaj więcej

Rowerem do Polski - sposób urzędnika na promowanie naszego kraju

Do doświadczeń Pomorza Zachodniego odniósł się minister Piotr Borys, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki. – Przykład Pomorza Zachodniego pokazuje, ile może osiągnąć świadoma władza regionalna, która integruje działania wszystkich partnerów – od gmin po instytucje państwowe. Polska potrzebuje spójnej strategii rowerowej, która obejmie legislację, finansowanie i wsparcie użytkowników rowerów – mówił minister. Według niego Polska powinna korzystać z najlepszych praktyk europejskich: Francja dopłaca do zakupu rowerów, Belgia wspiera pracodawców, którzy zachęcają pracowników do dojazdu na rowerach, a w systemach zdrowotnych wprowadzane są recepty na zdrowie promujące aktywność fizyczną.

– Musimy zbierać te dobre praktyki i wdrażać je u nas – dodał Piotr Borys. Jako przykład udanej współpracy międzyregionalnej wymienił trasę Green Velo, która przyciąga dziesiątki tysięcy turystów dzięki odpowiedniemu oznakowaniu i integracji z transportem kolejowym. Zwrócił również uwagę na konieczność przyspieszenia działań, podkreślając, że aktywność fizyczna Polaków pozostawia wiele do życzenia – tylko 23 procent dorosłych regularnie podejmuje jakąkolwiek formę ruchu.

Potrzebna specustawa i strategia rowerowa

Dynamikę rozwoju tras rowerowych w Małopolsce opisał marszałek województwa małopolskiego Łukasz Smółka. Przywołał sytuację z pandemii, kiedy na tamtejszych trasach pojawiły się rowery z całej Polski. – Nasze ścieżki stają się czymś w rodzaju autostrad rowerowych. Na niektórych odcinkach tworzą się nawet korki – zauważył Smółka. Według niego priorytetem dla regionu jest budowa głównych tras rowerowych, które stanowią kręgosłup całej sieci, z możliwością łączenia ich z trasami sąsiednich województw: świętokrzyskiego, podkarpackiego, śląskiego, a także tworzenie części ogólnopolskiej i europejskiej sieci tras rowerowych. Znaczenie ma rozwijanie również tej infrastruktury, która wspiera korzystanie z rowerów: miejsc do przechowywania rowerów, miejsc w pociągach i autobusach czy zachęcanie pracodawców, by wspierali pracowników dojeżdżających na rowerach. A łatwiejszy dostęp do regionu umożliwi rowerzystom integracja transportu rowerowego z publicznym.

O tym, że Polska wyróżnia się w pozyskiwaniu funduszy unijnych na infrastrukturę rowerową mówił Aleksander Buczyński z Europejskiej Federacji Cyklistów. Nadal jednak brakuje nam spójnej sieci tras rowerowych i zdaniem Buczyńskiego do tego musimy dążyć – do stworzenia spójnej, ogólnopolskiej sieci tras rowerowych, wzorowanej na rozwiązaniach francuskich, gdzie współpraca regionów z administracją centralną przyniosła doskonałe efekty. Konwent Marszałków już w 2019 roku przyjął stanowisko w sprawie systemu numeracji i oznakowania tras rowerowych, jednak działania rządu w tym zakresie wciąż pozostają ograniczone – przypomniał Buczyński.

Czytaj więcej

Biznes i samorządy. Jak zielona transformacja aktywizuje regiony

Zdaniem posła Franciszka Sterczewskiego jest konieczność uchwalenia strategii rowerowej i specustawy. – Zachodniopomorskie i Małopolska pokazują, że można. Polska jest czwartym producentem rowerów w Europie, a turystyka rowerowa generuje miliardowe zyski – mówił poseł. Zwrócił również uwagę na problemy z dostępnością miejsc dla rowerów w pociągach Intercity – to utrudnia spontaniczne wyjazdy turystyczne. Co prawda zespół mobilności rowerowej przy Konwencie Marszałków apelował o zwiększenie liczby miejsc, ale działania wciąż pozostają niewystarczające.

Społeczny Fundusz Klimatyczny stwarza ogromne możliwości finansowania infrastruktury rowerowej – na to zwrócił uwagę Piotr Kalisz, pełnomocnik ministra infrastruktury ds. polityki rowerowej. – Polska jest największym beneficjentem tego funduszu, a regiony mogą z niego znacząco skorzystać. To wielka szansa, aby rozwijać infrastrukturę w gminach wykluczonych komunikacyjnie – mówił Kalisz.

Minister Borys zaapelował o zintegrowanie działań wszystkich szczebli administracji oraz wykorzystanie polskiej prezydencji w Unii Europejskiej w 2025 roku do przyspieszenia prac nad strategią rowerową. – Spójna strategia, specustawa i współpraca z samorządami pozwolą na rozwój infrastruktury rowerowej na miarę europejskich standardów – podsumował. Nie ulega wątpliwości, że Polska ma potencjał, aby stać się liderem w rozwoju tras rowerowych, ale wymaga to skoordynowanego działania na wszystkich szczeblach administracji i wsparcia instytucji takich jak PKP Intercity czy Lasy Państwowe.

EuroVelo nad Wisłą

O znaczeniu międzynarodowego systemu tras rowerowych EuroVelo mówiła podczas debaty Małgorzata Wilk-Grzywna, wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej. Ale zwróciła też uwagę, że Polska jako jeden z nielicznych krajów europejskich nie posiada centrum koordynacji tras EuroVelo. A zagraniczni turyści szukają właśnie takich markowych tras. – W Polsce docelowo ma być 4709 kilometrów tras EuroVelo, ale obecnie mamy jedynie 16 proc. tej infrastruktury (ponad 750 kilometrów). Dla porównania, w innych krajach europejskich zrealizowano już 66 procent tych tras – mówiła Wilk-Grzywna. Zaapelowała o utworzenie krajowego centrum koordynacji tras EuroVelo, które mogłoby działać przy Polskiej Organizacji Turystycznej. Jej zdaniem takie centrum powinno współpracować z zespołem mobilności rowerowej przy Konwencie Marszałków oraz z jednostkami samorządowymi. Miałoby za zadanie rozwijać infrastrukturę, gromadzić dane o stanie tras i współpracować z Europejską Federacją Cyklistów. – Bez tej współpracy nie będziemy w stanie rozwijać tras EuroVelo ani modyfikować ich przebiegu – zaznaczyła. Powołała się na przykłady województw zachodniopomorskiego i małopolskiego, które wdrożyły najlepsze praktyki w budowie tras rowerowych. – Oba regiony mają tysiące kilometrów tras rowerowych, z których część spełnia standardy EuroVelo – mówiła Wilk-Grzywna. Odwołując się do doświadczeń z koordynacji projektu Green Velo, realizowanego w Polsce Wschodniej, wymieniła, że w ramach Green Velo wdrożono pięć kategorii miejsc przyjaznych rowerzystom – od bazy noclegowej, przez gastronomiczną, po punkty informacji turystycznej i stacje serwisowe. Te rozwiązania można łatwo przenieść na poziom krajowy. Konieczne jest ujednolicenie standardów oznakowania tras rowerowych oraz prowadzenia kompleksowych badań dotyczących liczby i jakości podróży rowerowych w Polsce. Nie ma kompleksowych badań dotyczących liczby i jakości podróży rowerowych w Polsce, a są to dane, które można by gromadzić przy Polskiej Organizacji Turystycznej. Wilk-Grzywna zwróciła też uwagę, że priorytetem powinna być promocja tras rowerowych, w tym przede wszystkim EuroVelo, czyli najpierw mapa tras EuroVelo, a w dalszej kolejności mapy tras krajowych. Do słów wiceprezeski POT nawiązał minister Borys: – Musimy powołać centrum EuroVelo i szybko przystąpić do pracy nad strategią sektorową – zgodził się, dodając, że należy połączyć system szkieletowy tras europejskich i regionalnych oraz logicznie zaplanować rozwój infrastruktury rowerowej w Polsce. Podniósł temat potencjału finansowego, jaki niesie ze sobą rozwój turystyki rowerowej. – Blisko 20 milionów turystów wyjazdowych do Polski zostawiło 50 miliardów złotych. Nasz potencjał tkwi w turystyce aktywnej i wciąż nieodkrytych możliwościach regionów, które mogą być spięte w jedną, spójną markę turystyczną Polski – wymienił minister. Długofalowe korzyści mogą przynieść zmiana mentalności i promocja jazdy na rowerze od najmłodszych lat. – Jeżeli przyzwyczaimy dzieci na poziomie klas 1–3, to zamiłowanie do rowerów pozostanie na całe życie – zauważył minister Borys.

Niewątpliwie – zgodzono się – w trasach EuroVelo tkwi ogromny potencjał, ale istotne są też wyzwania, które Polska powinna pokonać, aby stać się liderem turystyki rowerowej w Europie. Ważna jest zatem współpraca między różnymi szczeblami administracji, intensyfikacja działań promocyjnych i infrastrukturalnych. Uczestnicy debaty wyrazili nadzieję, że przyjęcie strategii rowerowej i utworzenie krajowego centrum koordynacji tras EuroVelo będzie tym przełomowym krokiem, jeśli chodzi o rozwój infrastruktury rowerowej w Polsce.

Materiał powstał we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego

Rowerem przez Polskę
Relacja z 5th Polish Bicycle Summit. Rowerem na rozmowy o rowerach
Materiał Partnera
Rowery publiczne zmieniają oblicze miejskiej komunikacji
Materiał Partnera
Metrorower bez granic w śląskim mieście miast
Materiał Partnera
Trasa rowerowa Berlin–Szczecin–Kołobrzeg: pętla z dużym potencjałem
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Rowerem przez Polskę
Rower na co dzień w Białej Podlaskiej
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego