E-bike na ścieżce wzrostu, czyli rewolucja w polskiej mobilności

Dowodem na to, że Polska w ostatnich latach doświadcza dynamicznego rozwoju w dziedzinie nowej mobilności może być zmiana nazwy organizacji branżowej, znanej dawnej jako PSPA, a dziś jako Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności – co podczas wystąpienia na 4th Polish Bicycle Summit z dumą ogłosił Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSNM.

Publikacja: 10.05.2024 13:48

Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności

Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności

Foto: rp.pl

- To jest nowa mobilność, bo my chcemy nie tylko zajmować się samochodami, ale także tym wszystkim, co jest wokół mobilności – oznajmił dyrektor Maciej Mazur. Zmiana nazwy oznacza przekształcenie PSPA, największej organizacji branżowej, w bardziej reprezentatywne PSNM, zrzeszające ponad 250 podmiotów z całego łańcucha wartości e-mobility w Polsce i Europie.

Według Macieja Mazura, rozwój zrównoważonego transportu, zwłaszcza elektromobilności, stał się naczelnym celem PSNM od samego początku istnienia. Teraz, po prawie ośmiu latach, organizacja podejmuje kolejny krok, aby odzwierciedlić swoje zobowiązanie w zakresie nowej mobilności, otwierając szerokie perspektywy dla elektrycznych rowerów.

- Rowery są nam szczególnie bliskie, a rowery elektryczne są świetnym pomostem między tym, czym się specjalizujemy, a nową mobilnością – wyjaśniał podczas wystąpienia Mazur. - Rowery elektryczne otwierają nową mobilność jako taką, to jest kategoria, która się tylko i wyłącznie rozszerza, która rośnie, która daje nam kolejne możliwości zainteresowania kolejnych grup – mówił.

Jednym z głównych powodów, dla których warto skupić się na rozwoju rowerów elektrycznych, jest wydłużenie aktywności osób używających rowerów. Dzięki temu nawet osoby starsze mogą cieszyć się korzyściami płynącymi z tej formy transportu. Mazur podkreślał, że użytkownicy także ci starsi będą korzystać z rowerów elektrycznych, bo to jest po prostu przyjemniejsze, łatwiejsze. Ponadto, e-bikes mają potencjał, aby dotrzeć do szerszego grona odbiorców, włączając w to osoby, które dotychczas z rowerów nie korzystały. A potwierdzają to badania - chcemy, żeby rowery elektryczne były dostępne dla innych, żeby mogły z nich korzystać osoby starsze, mogły z nich korzystać te osoby, które dzisiaj rowerów nie wykorzystują.

Wobliczu coraz większego zapotrzebowania na zrównoważone formy transportu, inwestycje w rozwój elektrycznych rowerów stają się nie tylko ekonomicznie opłacalne, ale także istotne z perspektywy społecznej i środowiskowej. Dlatego też, ścieżka wzrostu e-bikes w Polsce wydaje się być nieuchronna i obiecująca, faktycznie otwierając nowe horyzonty dla mobilności w kraju i regionie.

Rowery elektryczne odchudzają ulice

Nic więc dziwnego, że rewolucja w polskiej mobilności nabiera tempa, a rowery elektryczne stają się istotnym elementem tej przemiany. - Są synonimem nowej mobilności, a ich cechy wyróżniające sprawiają, że stanowią rozwiązanie wielu problemów związanych z transportem miejskim – mówił.

Jedną z najważniejszych zalet e-bikes jest ich potencjał w redukcji korków na drogach.  - Widzimy to w wynikach badań. Rowery elektryczne odchudzają ulice, zmniejsza się liczba samochodów na ulicach. 50 procent użytkowników zamienia samochód na rower elektryczny, co wpływa na poprawę ruchu ulicznego i redukcję emisji szkodliwych substancji.

Ale za elektrycznym rowerem przemawiają nie tylko korzyści społeczne, ale także indywidualne. Rowery elektryczne są idealnym rozwiązaniem dla rodzin. - Rower elektryczny jest idealny do przewozu dzieci – mówił Mazur. Przekonywał, że podróż z maluchem staje się nie tylko bezpieczna, ale także przyjemna dla obu stron. To z kolei otwiera nowe możliwości dla rodzin, zachęcając je do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Mimo licznych zalet, e-bikes również stają w obliczu wyzwań. Mazur podkreślał, że percepcja rowerów elektrycznych wymaga zmiany, aby przekonać ludzi do korzystania z nich. Istnieją obawy dotyczące bezpieczeństwa oraz obawy o to, czy te rowery są prawdziwym środkiem transportu. W odpowiedzi na te wyzwania, PSNM zamierza prowadzić dyskusję i edukować społeczeństwo na temat zalet i możliwości e-bikes. W promowaniu e-bikes ważną rolę odgrywają również inicjatywy publiczne, takie jak programy dofinansowania.  - Gdynia dzięki swoim projektom dofinansowań, sprawiła, że dzięki temu wielu z nas dowiedziało się o rowerach elektrycznych i z nich skorzystało - zauważył Mazur. Dofinansowania nie tylko uczynią rowery elektryczne bardziej dostępnymi, ale także zachęcają do zakupu lepszych modeli, co z kolei zwiększa chęć do regularnego korzystania z nich.

Polska na drodze do lidera europejskiego rynku

Rozwój nowej mobilności w Polsce niesie, zdaniem dyrektora Mazura, ogromny potencjał – nawet 5 procent polskiego polskiego PKB może być generowane przez sektor nowej mobilności. To szansa dla kraju, który już teraz jest znaczącym producentem rowerów, a stara się zająć również czołowe miejsce w produkcji rowerów elektrycznych.

- To jest rynek, który się bardzo dynamicznie rozwija - zauważa Mazur, dodając: I nie chcielibyśmy być w tym samym miejscu, w którym jesteśmy z samochodami elektrycznymi, czyli na jednym z ostatnich miejsc. Chcielibyśmy być na jednym z pierwszych miejsc. Różnice są znaczące – podczas gdy sprzedaż samochodów elektrycznych oscyluje w granicach miliona, sprzedaż rowerów elektrycznych jest pięć razy większa. To pokazuje, jak duży jest potencjał tego rynku i jak bardzo warto na niego postawić. Stąd PSNM przygotowuje wstępne rekomendacje, które mają stymulować rozwój tego sektora w Polsce. Po pierwsze, organizacja chce, aby coraz więcej miast włączało rowery elektryczne do publicznych programów wypożyczania, co już jest przedmiotem dyskusji w kilku miejscach. Po drugie, zachęca do stosowania rowerów cargo, co potwierdza sukces firmy DPD, która już teraz może pochwalić się trzycyfrową liczbą rowerów.

Inną istotną kwestią jest infrastruktura. - Potrzebujemy więcej rekomendacji, żeby infrastruktura była bezpieczna; będzie także gwarantowała nam to, że nie będzie żadnych barier po stronie użytkowników - stwierdził. To jest ten element, który może zapewnić dynamiczny rozwój sektora rowerów elektrycznych w Polsce.

Na koniec Maciej Mazur zwrócił uwagę na znaczenie dyskusji i debaty, które są niezbędne dla przyspieszenia rozwoju tego rynku. To zapowiedź dalszych działań PSNM, które mają na celu sprawić, aby rynek rowerów elektrycznych w Polsce rozwijał się dynamicznie i efektywnie.

- To jest nowa mobilność, bo my chcemy nie tylko zajmować się samochodami, ale także tym wszystkim, co jest wokół mobilności – oznajmił dyrektor Maciej Mazur. Zmiana nazwy oznacza przekształcenie PSPA, największej organizacji branżowej, w bardziej reprezentatywne PSNM, zrzeszające ponad 250 podmiotów z całego łańcucha wartości e-mobility w Polsce i Europie.

Według Macieja Mazura, rozwój zrównoważonego transportu, zwłaszcza elektromobilności, stał się naczelnym celem PSNM od samego początku istnienia. Teraz, po prawie ośmiu latach, organizacja podejmuje kolejny krok, aby odzwierciedlić swoje zobowiązanie w zakresie nowej mobilności, otwierając szerokie perspektywy dla elektrycznych rowerów.

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Rowerem przez Polskę
X Zlot Rowerów Towarowych Kraków 2024
Rowerem przez Polskę
To będzie rok pod znakiem roweru. Zwłaszcza elektrycznego
Rowerem przez Polskę
Więcej miejskich dróg rowerowych. Samorządy realizują kolejne inwestycje
Rowerem przez Polskę
Nie każdy dorosły jeździ rowerem. Ale zawsze może się nauczyć
Rowerem przez Polskę
Metrorower dojechał do 31 gmin. Rower w mieście może być lepszy od samochodu