Uchwała sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego w sprawie Obszaru Chronionego Krajobrazu Jezior Rogowskich z 24 sierpnia 2015 r. (§ 5 pkt 7) ustanawiał zakaz lokalizowania obiektów budowlanych w pasie szerokości 100 m od linii brzegów rzek, jezior i innych zbiorników wodnych, z wyjątkiem urządzeń wodnych oraz obiektów służących prowadzeniu racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej lub rybackiej.
Podobnie było dotychczas
Nie było w tym pozornie nic nowego, ponieważ identyczna regulacja funkcjonowała w poprzedniej uchwale z 2011 r. Mimo to wojewoda kujawsko-pomorski zaskarżył ów przepis do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, domagając się stwierdzenia jego nieważności. Zniknęły bowiem istniejące dotychczas wyłączenia od wspomnianych zakazów, dotyczące terenów przeznaczonych pod zabudowę, dla których szerokość strefy zakazu zabudowy wyznacza się w miejscowym planie zagospodarowania. Zabrakło poprzedniej dopuszczalności budowy nowych obiektów w sytuacji, gdy w chronionej strefie znajduje się zespół istniejącej zabudowy, którą mają uzupełniać bądź do której będą przylegać.
Oznacza to – stwierdził wojewoda w skardze, skierowanej we wrześniu 2017 r. do WSA – że obecną regulacją zaostrzono dotychczasowe warunki lokalizowania obiektów budowlanych w 100-m pasie od linii brzegów rzek, jezior i innych zbiorników wodnych. Rezygnacja z określenia wyjątków od zakazów doprowadziła do znaczniejszej niż dotychczas ingerencji w prawo własności oraz we władztwo planistyczne gmin. Spowodowała także inne negatywne skutki, przedstawione w opracowanej przez gminę Rogowo „Analizie ograniczeń dla lokalizacji zabudowy, wynikających z zakazów, ustanowionych na Obszarze Chronionego Krajobrazu Jezior Rogowskich na terenie gminy Rogowo" . Gmina wskazywała przede wszystkim na brak możliwości dalszego zrównoważonego rozwoju przestrzennego. Przeciwko zakazom i brakowi wyłączeń było również kilkadziesiąt innych gmin. Ich zdaniem zakazy zostały wprowadzone zbyt szeroko, bez konsultacji społecznych i przeanalizowania argumentów, przemawiających za i przeciw tak dużej skali ochrony. W pasie o szerokości 100 m od linii brzegów rzek, jezior i innych zbiorników wodnych znajduje się bowiem ponad jedna czwarta wszystkich zainwestowanych terenów, położonych w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu.
W odpowiedzi na skargę sejmik poinformował, że projekt uchwały został pozytywnie uzgodniony z regionalnym dyrektorem ochrony środowiska w Bydgoszczy. Za nieracjonalne z punktu widzenia ochrony przyrody uznał poprzednie wyjątki od zakazów, przewidziane w uchwale z 2011 r.
Ograniczenia były zbyt duże
WSA stwierdził, że ograniczenia, ustanowione w § 5 pkt 7 uchwały, naruszają zasadę proporcjonalności. Z uzasadnienia uchwały nie wynika, aby przed wprowadzeniem ograniczeń sejmik rozważał, czy istnieje konieczność rozszerzenia zakazu zabudowy przez rezygnację z dotychczasowych wyjątków od tego zakazu – ustalił sąd. I aby w dostatecznym stopniu rozważał skutki takich regulacji, tj. czy efekty wprowadzanej regulacji pozostają w proporcji do ciężarów nakładanych przez nią na obywatela. Wprowadzenie zakazów nie może bowiem odbywać się w sposób dowolny – orzekł sąd – i stwierdził nieważność zaskarżonego przepisu.