Miasta są na różnych etapach rozwoju

Wysokiej dynamiki nakładów na rozwój nie da się utrzymać przez długi czas

Publikacja: 20.07.2011 04:00

Duże zmiany w miastach na prawach powiatu

Duże zmiany w miastach na prawach powiatu

Foto: Rzeczpospolita

 

W pierwszej dziesiątce rankingu samorządów 2011 nastąpiły spore przetasowania. Wypadły z niej tak silne metropolie, jak Wrocław, Kraków czy Łódź. Ich miejsca zajęły mniejsze miasta, mniej kojarzone z szybkim rozwojem – Leszno czy Żory.

– W rankingu oceniamy postępy samorządów przede wszystkim na podstawie dynamiki, a wysoką dynamikę np. wydatków inwestycyjnych trudno utrzymać przez dłuższy czas – mówi Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich, członek kapituły rankingu samorządów.

To właśnie spadek nakładów modernizacyjnych w 2010 r. był jedną z przyczyn, z powodu których Wrocław w tym roku nie osiągnął w naszym zestawieniu tak dobrych wyników jak wcześniej. Dodatkowo zadłużenie miasta waha się w granicach 60 proc. wobec dochodów, i to drugi rok z rzędu. W rankingu premiujemy samorządy, które zdobywają zewnętrzne finansowanie, by móc inwestować, jednak dług nie może być nadmierny.

Tylko te dwa wskaźniki spowodowały, że stolica Dolnego Śląska straciła 11 punktów i jej ogólna punktacja za kondycję finansową nie była najlepsza (20,98 pkt na 60 możliwych).

Podobna sytuacja jest w Krakowie. Po kilku latach boomu inwestycyjnego miasto musiało przystopować. W 2010 r. wskaźnik zadłużenia był już bardzo wysoki, a inwestycje nie tak intensywne jak w 2009 r.

W tym samym czasie, gdy jedne miasta kończą jakiś etap rozwoju, inne dopiero go zaczynają, wypierając dotychczasowych liderów. Tak właśnie było np. z Lesznem czy Żorami. Oba miasta w ocenie takich wskaźników, jak dynamika inwestycji, poziom zadłużenia czy dynamika dochodów własnych, otrzymały za 2010 r. prawie maksymalną liczbę punktów. Dodatkowo w Lesznie, które zajęło trzecią pozycję w naszym rankingu, znacząco w ub. roku zmniejszyło się bezrobocie, bardzo dobrze wypadł test szóstoklasistów, a miasto poprawiło współpracę z organizacjami pozarządowymi.

Także w przyszłym roku należy się spodziewać przetasowań w pierwszej dziesiątce. Przykładowo Poznań w tym roku zamierza zmniejszyć poziom wydatków inwestycyjnych w porównaniu z 2010 r., za to zadłużenie w stosunku do dochodów ma przekroczyć 70 proc. (bez uwzględniania możliwych wyłączeń). Tymczasem w Łodzi ma ruszyć front robót budowlanych, a nadwyżka dochodów bieżących nad bieżącymi wydatkami ma się podwoić. Trudno dziś prorokować, ale jest całkiem możliwe, że nasz dotychczasowy lider Poznań (już w sumie pięcioletni) straci palmę pierwszeństwa.

WSKAŹNIKI

W naszym rankingu bierzemy pod uwagę ponad 20 wskaźników. Najwięcej do zyskania (lub stracenia) mają samorządy w takich dziedzinach, jak: wzrost inwestycji (w sumie do zdobycia jest 10 pkt), wartość środków UE w przeliczeniu na mieszkańca (10 pkt), dynamika dochodów własnych (10 pkt), poziom zadłużenia (10 pkt), współpraca z organizacjami pozarządowymi (10 pkt) czy liczba nowych firm i bezrobocie (razem 9 pkt). W „Rankingu samorządów 2011" wśród gmin miejskich i wiejsko-miejskich największy awans stał się udziałem gminy Iwonicz-Zdrój (skok o 86 miejsc, na 18. pozycję), wśród gmin wiejskich – gminy Głusk (skok z 62. na 18. pozycję). Największy spadek zaliczyła gmina Choroszcz (z piątej na 56. pozycję) oraz gmina Raków (o 57 oczek, na 83. miejsce).

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.cieslak@rp.pl

Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Regiony
Gdynia Sailing Days już po raz 25.
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Materiał partnera
Ciechanów idealny na city break
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska