Aktualizacja: 11.01.2017 22:00 Publikacja: 11.01.2017 22:00
4 zdjęcia
ZobaczFoto: Rzeczpospolita
Cofając się do początków wieku XX w poszukiwaniu literatury oddającej ducha Mazur, nie sposób pominąć niemieckich autorów, którzy tworzyli jeszcze przed wojną.
Najsłynniejszy z nich to Ernst Wiechert, który prozą zanurzoną w dzikiej mazurskiej przyrodzie na cały świat rozsławiał krainę zwaną przez Niemców Borussią – Prusami. Jakże mogło być inaczej w przypadku pisarza, który urodził się w 1887 roku w sercu Pojezierza Mazurskiego, w leśniczówce Piersławek koło Mrągowa. Z Mazurami związana była jego przedwojenna twórczość, np. powieść „Proste życie" (1939), której tytuł zdradza eskapistyczną naturę Wiecherta. Jednak ogólnoniemiecka sława pisarza stopniała po wojnie, gdy zaczął rozliczać rodaków z nazizmu, m. in. publikując wspomnienia z uwięzienia w obozie w Buchenwaldzie. Niemieckie społeczeństwo, wycieńczone wojną i przerażone denazyfikacją, niechętnie znosiło oskarżycielski ton. Wiechert zirytowany obojętnością przeniósł się do Szwajcarii, gdzie zmarł w 1950 roku
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regionalne atrakcje jednoczą siły w apelu: wspieraj Dolny Śląsk, by nie dotknęła go kolejna dramatyczna w skutkach fala odwołanych rezerwacji.
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji. Nowo wybrani prezydenci i burmistrzowie przedstawiali swoje strategie na rozwój i zarządzanie miastami w trudnych czasach.
Kraków – stolica polskiej kultury, miasto pełne cennych zabytków i unikatowych zbiorów, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO, jest dziś ważną europejską metropolią, która nie tylko w twórczy sposób prezentuje swoje tysiącletnie dziedzictwo, ale potrafi je łączyć z duchem nowoczesności, otwartością na innowacje, troską o zrównoważony rozwój i dbałością o jakość życia mieszkańców.
Prawie 1000 żeglarzy i żeglarek weźmie udział w żeglarskim festiwalu Gdynia Sailing Days. Ta jedna z najważniejszych imprez regatowych w północnej Europie rozpocznie się w piątek 28 czerwca i potrwa do 21 lipca.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Krótki wypoczynek od codziennych obowiązków połączony ze sportem i zwiedzaniem to wyczekiwany przez wielu sposób na spędzenie wiosennych weekendów.
Zielone Orły „Rzeczpospolitej” to nagroda dla tych, którzy chcą dbać o czyste środowisko i zieloną transformację na różnych poziomach – na poziomie gospodarczym, samorządowym, organizacji pozarządowych – mówił Michał Szułdrzyński, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, podczas rozdania nagród dla najbardziej zasłużonych w obszarze ekologii osób, organizacji i firm.
Razem z Damianem Piwowarczykiem, recenzentem „Plusa Minusa”, a także poetą (tomik „Rezyliencje”), czytamy dwie nowe, na wskroś warszawskie książki. Pierwsza to „Sierpień” Pawła Sołtysa (Wydawnictwo Czarne), a druga to „Staniemy się tacy jak on. Głosy z przeklętej ulicy” Macieja Pisuka (Wydawnictwo Cyranka).
Jan Polkowski pokazuje człowieka uwikłanego w historię przejeżdżającą po nim walcem.
Wśród twórców filmowych cenię zwłaszcza Tima Burtona. Jego niedawny powrót do „Soku z żuka”, czyli „Beetlejuice, Beetlejuice”, zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Paweł Sołtys idzie przez Warszawę, a przez Pawła Sołtysa idą całe światy.
„Światłoczułość” tajemniczego autora Jakuba Jarny jest reklamowana jako „Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć”, a „narrator czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać”. Mgiełka tajemnicy, enigmatyczny autor i spalona zapałka na okładce. Kicz czy jednak całkiem udany melodramat wojenny?
Putinowska Rosja skorzystała z aury przeszłości i tęsknoty do komunizmu na świecie, zdobywając niezasłużoną sympatię biednych krajów. Widzą w niej nawet siłę zdolną wyzwolić innych spod jarzma imperializmu, choć jest jedną z ostatnich potęg kolonialnych.
Antarktyczny raczek miał sam, w pojedynkę, rozwiązać peerelowskie problemy żywnościowe. Czy aby tylko żywnościowe? Choć taniej byłoby hodować kurczaki lub ryby, to jednak kurczaki nie miały takiego potencjału mitotwórczego
Wielu członków elity politycznej Niemiec cały czas nie rozumie, że pakt Hitler-Stalin już nie obowiązuje. Nie rozumieją, że między Moskwą a Berlinem nie ma już terytoriów, które są wyłącznie kartą przetargową - mówi Marko Martin, niemiecki pisarz i publicysta.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas