Reklama

Co tkwi z tyłu głowy pracodawcy

Sytuacja demograficzna województwa opolskiego nie należy do najlepszych. A mówiąc wprost, jest jedną z najgorszych w kraju.

Publikacja: 29.05.2017 23:00

Anna Cieślak-Wróblewska

Anna Cieślak-Wróblewska

Foto: WANIEK RYSZARD/FOTORZEPA

Weźmy chociażby dane za 2016 r. Okazuje się, że Opolskie znalazło się w piątce regionów o najniższej liczbie urodzonych dzieci (w przeliczeniu na 1000 mieszkańców), najniższej liczbie zawartych małżeństw (także na 1000 mieszkańców) i najniższym przyroście naturalnym. Do tego wciąż ubywa mieszkańców, głównie młodych, w efekcie czego opolska społeczność jest jedną z najstarszych w kraju.

Oczywiście takie negatywne wskaźniki nie objawiły się nagle w zeszłym roku, w przypadku opolskiego można mówić już o długookresowym procesie i rzeczywistym realizowaniu się wizji katastrofy demograficznej. Patrząc z tego punktu widzenia, każda inicjatywa, która miałaby zachęcić Opolanki do rodzenia dzieci, zdaje się być na wagę złota. Do takich można zaliczyć też akcję „Opolska mama ma moc", tym bardziej że dotyka istotnej kwestii łączenia aktywności zawodowej z rolą rodzica.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama