Bitwa pod Grunwaldem, która miała miejsce 15 lipca 1410 roku, zgodnie uznawana jest przez historyków za jedno z najważniejszych i najbardziej spektakularnych wydarzeń militarnych średniowiecza. Była nie tylko konfrontacją narodowościową między Polakami i Niemcami, ale także starciem dwóch organizmów militarnych i politycznych.
Krzyżacy przybyli na pola Grunwaldu z siłami około 15–20 tys. wojska, król Władysław Jagiełło i książę Witold mieli do dyspozycji około 30 tys. rycerzy i wojowników, co dawało przewagę liczebną stronie polsko-litewskiej. Krzyżacka armia oczekiwała na starcie w upalnym słońcu na otwartym polu, podczas gdy rycerze Jagiełły odpoczywali w lesie. Dostrzegł to król Jagiełło i postanowił opóźnić ostateczne zwarcie...
Co roku Dni Grunwaldu odbywają się według podobnego scenariusza – są turnieje, koncerty, warsztaty rzemieślnicze i inscenizacja bitwy. Wydarzenia trwają pięć dni – zaczynają się w środę i kończą w niedzielę. W tym roku w odróżnieniu od lat ubiegłych zmieni się nieco przebieg samej inscenizacji przygotowywanej przez Krzysztofa Góreckiego, autora scenariusza i reżysera tego widowiska.
Średniowieczne obozowisko
W poprzednich edycjach goście byli przygotowywani do oglądania bitwy dzięki wyjaśnieniom, czym był szyk bojowy, jak wyglądała podstawowa rycerska formacja bojowa. Dopiero potem odbywała się inscenizacja przygotowana w oparciu o zapiski Jana Długosza, którego ojciec brał udział w zmaganiach na polu walki.
W tym roku natomiast przed starciem bitewnym zostanie odtworzony prolog prezentujący, jak Krzyżacy napadali na przygraniczne mazowieckie wsie, łupiąc je bez litości. W konsekwencji spowodowało to wielką bitwę średniowiecza.