Aktualizacja: 25.09.2017 22:30 Publikacja: 25.09.2017 22:30
Maciej Rudke
Foto: Fotorzepa / Skłodowski Krzysztof
W Opolu inwestowali ostatnio także przedsiębiorcy z Luksemburga, Włoch, Danii, a nawet Chin. Inwestorzy doceniają nie tylko dobrze wykształconych i znających języki pracowników (pewnie również tańszych niż w zachodniej Europie), ale też dogodne położenie miasta i dobrą infrastrukturę.
Ważne okazało się też pozytywne nastawienie opolskich włodarzy do współpracy z nowymi inwestorami. Miewa ono wymiar „miękki" – przejawiający się pozytywnym osobistym nastawieniem urzędników wobec inwestorów, otwartością i chęcią pomocy, ale decydujący bywa „twardy" wymiar – czyli regulacje i prawo decydujące o tym, czy inwestor uznaje daną lokalizację za atrakcyjną. Dobrze, że Opole może się poszczycić nowymi inwestycjami zagranicznymi. Ale gdy przenosi się sytuację na cały kraj, pojawiają się wątpliwości dotyczące tego, jakie jest nastawienie włodarzy Polski do inwestorów zagranicznych.
W stolicy województwa śląskiego rozwój infrastruktury rowerowej postępuje wraz z zieloną metamorfozą miasta. Łąc...
We Wrocławiu odbyło się Dolnośląskie Forum Odbudowy Ukrainy. Jego celem było rozwinięcie dotychczasowej współpra...
W tym roku przypada 80. rocznica rozpoczęcia odbudowy stolicy po wojnie. Do obchodów zainicjowanych przez miasto...
Rusza nowa akcja zachęcająca do wsparcia regionu dotkniętego powodzią. Tym razem samorząd województwa i regional...
Finanse, zmiany demograficzne i ekologia – to największe wyzwania dla włodarzy miast w zaczynającej się kadencji...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas