Paweł Finkielman, szef firmy NCDC: W firmie mamy role, ale nie mamy statusów

Do szczecińskiej firmy NCDC, tworzącej oprogramowanie, zgłasza się więcej klientów niż jest w stanie przyjąć. Jej szef, Paweł Finkielman w 1968 roku musiał opuścić Polskę. Po 32 latach wrócił, a ze sobą przywiózł miłość do jazzu, biegania, skandynawską filozofię pracy i nowe technologie, dzięki którym jego firma skutecznie konkuruje na całym świecie.

Publikacja: 15.03.2018 09:00

Życie w Danii wpłynęło także na styl i organizację pracy przez Pawła Finkielmana. W biurze, w jednym

Życie w Danii wpłynęło także na styl i organizację pracy przez Pawła Finkielmana. W biurze, w jednym teamie jesteś team leaderem, a w drugim programistą

Foto: materiały prasowe

W dużej sali, z wysokimi oknami i przeszklonymi drzwiami słychać gwar. Za oknem widać ogród, a w środku stoliki i krzesła. Jest też kuchnia z wyspą, na której ułożone jest jedzenie. Jest już po godzinie 13. Trwa wspólny lunch.

– Zamawiamy jedzenie do firmy, każdy może uczestniczyć w obiedzie. My pobieramy tylko tyle, ile płacimy za podatek od lunchu, coś około 1,80 zł dziennie – mówi Paweł Finkielman, właściciel firmy. – Oczywiście nie każdy korzysta, czasem ktoś się odchudza, jest akurat na specjalnej diecie albo ma inne plany żywieniowe.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Życie Pomorza Zachodniego
Zacznijmy od małych. Czy stocznie wrócą na Pomorze Zachodnie?
Życie Pomorza Zachodniego
Wymiana pieców i termomodernizacja. Są pieniądze na walkę ze smogiem
Życie Pomorza Zachodniego
Trzebież znów na trasie. Nowy port na żeglarskiej mapie Polski
Życie Pomorza Zachodniego
Kulinaria, piwo i trójniak. Sześć produktów regionalnych w finale
Życie Pomorza Zachodniego
Najlepsze wsparcie w UE
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku