Smog – straszny i śmieszny

Kilka lat temu Kraków awansował do roli smogowej stolicy Polski. Delikatnie mówiąc, było to powyżej naszych ambicji, a także powyżej naszych zasług.

Publikacja: 14.01.2018 23:01

Było to w czasach, gdy o smogu w kraju zaczynało się coraz więcej mówić, ale ciągle nie zaczęto go mierzyć. Tzn. akurat w Krakowie zaczęto mierzyć, natomiast w innych miastach oraz miasteczkach ciągle nie. Wyszło więc na to, że w Krakowie smog jest (i to duży), a gdzie indziej nie. Tak zostaliśmy smogową stolicą.

Gdy zwyczaj mierzenia poziomu zanieczyszczenia powietrza się rozpowszechnił, okazało się, że nie zasługujemy nie tylko na tytuł smogowej stolicy całego kraju, ale nawet Małopolski. Powinniśmy raczej otrzymać tytuł „Antysmogowego Przodownika", bo w ciągu trzech lat zlikwidowaliśmy pod Wawelem 2/3 lokalnych kotłowni i pieców kaflowych. Ta anegdotka nie jest jedyną groteskową krakowską historią związaną ze smogiem. Jest jeszcze, na przykład, historia tablic smogowych.

Tylko 79 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Teraz do subskrypcji półrocznej i rocznej – bezpłatny dostęp do Nexto Premium na miesiąc
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Regiony
Tak Warszawa podniosła się z ruin
Regiony
Dolny Śląsk zaprasza turystów. Szczególnie teraz
Regiony
Odważne decyzje w trudnych czasach
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Materiał partnera
Kraków – stolica kultury i nowoczesna metropolia
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście