Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Frankowski: Na finał nie puściła mnie mama

22. krotny reprezentant Polski, mistrz kraju, król strzelców ligi, o młodości w Białymstoku i cwaniakach przy piłce.

Aktualizacja: 17.02.2018 08:11 Publikacja: 15.02.2018 15:00

Tomasz Frankowski

Tomasz Frankowski

Foto: Foto Olimpik/REPORTER/Tomasz Jastrzębowski

Rz: Kiedy miesiąc po zdobyciu przez reprezentację Polski Kazimierza Górskiego trzeciego miejsca na mistrzostwach świata rodzi się chłopak, to rodzice muszą myśleć, że właśnie przyszedł na świat drugi Deyna.

Tomasz Frankowski: A wcale nie. Mój tata nie grał w piłkę, nie był nawet kibicem, ale nie zdążyłem o tym z nim porozmawiać, bo odszedł, kiedy miałem 15 lat. Był taksówkarzem, zmarł na zator, nim zacząłem zdobywać medale. Mama dopingowała w sposób niezwykle ekspresyjny. Kiedy widziała w telewizji bramki Grzegorza Laty lub Andrzeja Szarmacha, przyjmowała je wrzaskiem. Sąsiedzi byli przerażeni. Ja miałem wtedy jakieś osiem–dziewięć lat i trochę się dziwiłem, że tak można.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Regiony
Co dziewiąty mężczyzna w kraju ma problemy ze spłatą zaległych zobowiązań
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem samorządowca
Prezydent Olsztyna: Stawiamy na komunikację zbiorową
Regiony
Dolny Śląsk rewitalizuje linie kolejowe i inwestuje w pociągi
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama