O ile w obecnych warunkach (nawet uwzględniając zapisy uchwalonej niedawno ustawy o elektromobilności) na upowszechnienie w Polsce osobowych samochodów elektrycznych nie ma większych szans – ich zakup wciąż nie będzie finansowo opłacalny – o tyle w przypadku miejskiego transportu rzecz się ma zgoła inaczej. Coraz więcej miast decyduje się bowiem na zamówienie elektrycznych autobusów. Choć są dwa razy droższe od konwencjonalnych, to ich zakupy mocno dofinansowuje Unia Europejska. W rezultacie obecny rok przyniesie znaczące powiększenie bezemisyjnych flot – nie tylko w dużych miastach, ale także w tych mniejszych.
Pod prądem
Jeden z największych kontraktów na dostawę elektrycznych autobusów podpisała Zielona Góra. Przetarg na dostawę 47 pojazdów o długości 12 metrów wygrał Ursus. Wartość kontraktu to 96,5 mln zł. Pierwsze autobusy zostaną dostarczone miastu z początkiem lipca 2018 r. Cała flota ma się znaleźć na ulicach Zielonej Góry do końca listopada. Po zrealizowaniu tego zakupu ok. 60 proc. zielonogórskiego taboru będą stanowić pojazdy na prąd.
– Od wielu miesięcy pracujemy nad projektem związanym ze zmniejszeniem emisji dwutlenku węgla w mieście, czyli walką ze smogiem. Jednym z rozwiązań jest dostawa niskoemisyjnych autobusów – mówił prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki podczas podpisania umowy na dostawę elektrobusów Ursusa. Władze miasta podkreślają, że inwestycja jest częścią większego projektu – „Zintegrowanego systemu niskoemisyjnego transportu publicznego w Zielonej Górze". To warte ponad 209 mln zł przedsięwzięcie jest wspierane z funduszy unijnych grantem w kwocie 167 mln zł. Prócz wymiany taboru obejmuje ono m.in. budowę infrastruktury technicznej dla elektrobusów (stacji ładowania, zaplecza serwisowego itp.), przebudowę zajezdni autobusowej oraz powstanie centrum przesiadkowego wraz z modernizacją układu komunikacyjnego w rejonie dworca kolejowego.
Dużą flotą elektrycznych autobusów dysponuje Jaworzno. Pierwszy taki pojazd – Solaris Urbino Electric – pojawił się w mieście wiosną 2015 r. Kolejne zamówione solarisy, to efekt pozytywnej oceny walorów eksploatacyjnych elektrobusu. Obecnie w mieście kursują 23 elektryczne autobusy. Wszystkie wyposażono w system ładowania poprzez pantograf na dachu pojazdu, co pozwala na doładowywanie baterii nie tylko z ładowarki stacjonarnej na terenie zajezdni, ale także na końcowych przystankach. W trakcie realizacji są zamówienia na kolejnych 20 elektryków. Według Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jaworznie do 2020 r. przewoźnik ten ma eksploatować w sumie 43 elektrobusy.
Najwięcej elektrycznych autobusów ma obecnie Kraków – według danych specjalistycznego serwisu Infobus (na koniec listopada 2017 r.) miasto eksploatuje 26 sztuk. – W 2017 r. podpisaliśmy porozumienie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w sprawie wspólnej realizacji programu transportu bezemisyjnego. Daje ono Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacyjnemu możliwość zakupu do 161 nowych autobusów elektrycznych, w tym do 100 przegubowych. Dostawy zostały zaplanowane na lata 2019–2021 – mówi Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa. – Warto podkreślić, że tylko w 2017 r. do Krakowa w sumie zostało dostarczonych 112 nowych autobusów, w tym 20 z napędem elektrycznym. W 2018 miasto zakupi kolejnych 158 ekologicznych autobusów z silnikami Euro 6 i hybrydowych.