Fundacja ma siedzibę w Rapperswilu i organizuje już 36. edycję konkursu dla młodych artystów do lat 35. Co roku konkurs prowadzony jest w innym kraju w Europie. Krakowski MOCAK współorganizuje go wraz z wystawą po raz drugi. Nagrody dla młodych artystów nie tylko pomagają zorientować się w nowych artystycznych zjawiskach, są także znaczącym wsparciem dla nich na początku kariery.
– Misją Fundacji jest upowszechnianie twórczości niemieckiego artysty Friedricha Vordenberge-Gildewarta i wspieranie młodych współczesnych artystów. Nagrody dają młodym możliwość zainwestowania w twórczość, bo wystarczają co najmniej na rok tworzenia bez myślenia o tym, jak zapłacić za mieszkanie i pracownię – mówi nam Delfina Jałowik, kuratorka wystawy.
Laureatów wyłania międzynarodowe jury – w tym roku spośród 16 artystów pracujących na terenie Polski, wytypowanych przez kilkanaście największych polskich galerii sztuki współczesnej.
Pierwszą nagrodę, w wysokości 40 tys. franków (151 tys. zł), otrzymała Diana Lelonek. Wyróżnienia po 15 tys. franków przyznano Maciejowi Cholewie i Małgorzacie Goliszewskiej.
Diana Lelonek – absolwentka Wydziału Komunikacji Multimedialnej Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu – pokazuje na wystawie charakterystyczną dla siebie instalację „Center for Living Things", złożoną z przedmiotów zebranych na dzikich wysypiskach śmieci. Naturalne procesy biologiczne sprawiły, że stare buty, plastikowe przedmioty czy części elektroniczne porosły roślinami. Artystka układa je w gablocie jak cenne znaleziska, przyglądając się, jak niepotrzebne już nikomu przedmioty zyskały nowe życie. Jej działania wpisują się w nurt bioartu.