Wierzymy, że dobra książka wymaga czasu i ten czas dla niej mamy – powiedziała „Życiu Regionów" Magdalena Wosiek z Wydawnictwa Poznańskiego. – Nieustannie poszukujemy literackich pereł, a to, co odkryjemy, poddajemy wnikliwej analizie i selekcji. Właśnie dlatego nie znajdzie się u nas przypadkowych książek. Czytelnik może liczyć na historie opowiedziane z pasją, zarówno te piękne, jak i te pozbawione fikcji.
Conrad z Poznania
Wydawnictwo Poznańskie, które działa od 1956 r. ostatnio wzbogaciło półki księgarń o pozycje na temat swojego regionu. To m.in. „Wielkopolska przez wieki" Jerzego Topolskiego „Miasto nie do Poznania" i „Historie warte Poznania" Filipa Czekały.
– Mamy jednak ambicje ogólnopolskie – dodaje Magdalena Wosiek. Potwierdzają to zapowiedzi najbliższych premier. Hitem będzie książka „Joseph Conrad i narodziny globalnego świata", która jest długo oczekiwaną pointą Roku Conradowskiego. Zdaniem „New York Timesa" to najlepsza książka 2017 r.
Pisarz urodzony w Polsce znajdującej się pod zaborami w ciągu 20 lat opłynął wszystkie morza świata, po czym zamieszkał na stałe w Anglii i chwycił za pióro. Obserwował wzbierający, nastawiony na rywalizację „nowy imperializm". Przyglądał się z bliska miejscom położonym „o trzysta mil od wszelkich poczt i telegrafów". Widział hipokryzję, stojącą za najważniejszymi ideałami Zachodu.
Maya Jasanoff, jedna z najlepiej zapowiadających się historyczek młodego pokolenia, podąża śladami Conrada z jego czterech największych dzieł: „Tajnego agenta", „Lorda Jima", „Jądra ciemności" i „Nostromo". Łączy historię, biografię i relacje z podróży. Zgłębia życie i czasy Conrada, ukazując dwie burzliwe epoki globalizacji – współczesną i tę z przełomu XIX i XX wieku.