Reklama

Cykliści zapłacą za czyste powietrze?

Rowerzyści zostali potraktowani jak właściciele trujących diesli. To błąd czy celowa wpadka? Ministerstwo uspokaja. Sympatycy dwóch kółek nie wierzą.

Publikacja: 15.10.2018 02:20

Kwestia rowerów w kontekście możliwości ustanawiania stref czystego transportu nie jest oczywista a

Kwestia rowerów w kontekście możliwości ustanawiania stref czystego transportu nie jest oczywista a

Foto: AdobeStock

Kilka największych miast w Polsce już zapowiedziało, że rozważy wprowadzenie czystych stref transportu u siebie. Powód? Ograniczenie ruchu najbardziej dymiących samochodów. I co do aut można się zgodzić. problem w tym, że autorzy pomysłu i miłośnicy czystego powietrza zapomnieli o... rowerzystach. Efekt? Istnieje zagrożenie, że jeśli gminy, które zdecydują się na czyste strefy transportu, nie zastrzegą w uchwałach, że mogą do nich wjeżdżać pojazdy napędzane siłą mięśni (rowery), to cykliści zapłacą za wjazd do centrów miast. Choć wielu uważa taki stan za absurd, rzeczywiście taka możliwość istnieje.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Regiony
Jak kupować mądrze gaz na zmiennym rynku
Regiony
Bezpieczne lato w Warszawie – dla wszystkich
Regiony
Gapowicze regionalnym wyzwaniem dla samorządów
Regiony
Katowice stawiają na miejską infrastrukturę rowerową
Regiony
Dolny Śląsk konsekwentnie wspiera Ukrainę
Reklama
Reklama