Nie chodzi tylko o pytanie „kto wygra, kto przegra", ale raczej o konkrety typu kto jaki program będzie realizował, jeśli już wygra rywalizację. W przypadku wyborów samorządowych odpowiedź jaką dają obywatele przy urnach jest dla nich samych bardzo ważna. Wybierają przecież tych, którzy na co dzień będą kształtować ich życie w dzielnicy, mieście, miasteczku, wsi.
Tym razem jest nieco inaczej. Lista pytań po wyborach jest niepokojąco długa. Przykład – wielkim zwycięzcą w Łodzi jest Hanna Zdanowska – ponad dwie trzecie głosów, triumf już w I turze, trzecia kadencja w fotelu prezydenta i to rekordowo długa, bo teraz pięcioletnia. A mimo to wielu zadaje sobie pytanie, jak długo pani prezydent będzie... prezydentem. Jest przecież skazana prawomocnym wyrokiem, a ekipa dobrej zmiany zapowiadała, że taki ktoś nie może rządzić wielkim miastem.