W latach 90. kibice z Wrocławia skandowali „Cała Polska w cieniu Śląska". Potem za sprawą pieniędzy Ryszarda Krauzego najsilniejsze było Trójmiasto – najpierw Asseco Prokom Sopot, a potem Asseco Prokom Gdynia. Od kilku lat tytuły mistrzowskie zdobywają kluby z Zielonej Góry, Zgorzelca i Włocławka, a na niższych stopniach podium stają zespoły m.in. z Radomia, Słupska czy Ostrowa Wlkp.
Oczywiście, trzeba pamiętać, że do Energa Basket Ligi wróciła po wielu latach przerwy Legia Warszawa, silny jest Polski Cukier Toruń, o mistrzostwo Polski w tym sezonie powalczy Arka Gdynia (do niedawna pod nazwą Asseco), a spore ambicje ma też właściciel Kinga Szczecin, ale najwięcej do powiedzenia w męskiej rywalizacji mają zespoły z mniejszych miast.