W kwietniu Ministerstwo Finansów zajęło konta Mazowsza z niezapłaconą ratą janosikowego w wysokości 60 mln zł. Rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego Marta Milewska informowała niedawno, że 15 września minął termin, w którym resort finansów powinien zwrócić Mazowszu pieniądze zajęte przez komornika na poczet grudniowej raty janosikowego.
Według samorządu ministerstwo nie miało prawa zająć konta, co potwierdziły orzeczenia sądów administracyjnych - w czerwcu WSA w Warszawie, a w sierpniu Naczelny Sąd Administracyjny, który oddalił zażalenie Ministerstwa Finansów. Dodała, że władze województwa zażądały zwrotu zabranych z kont Mazowsza pieniędzy, ale Ministerstwo Finansów ich nie oddało.
Według resortu finansów postanowienie NSA z 20 sierpnia 2014 r. zostało wydane "w sprawie wstrzymania wykonania decyzji Ministra Finansów określającej kwotę zobowiązania z tytułu zaległych wpłat województwa mazowieckiego do budżetu państwa za grudzień 2013 r.".
Zaznaczono, że wstrzymanie wykonania decyzji jest instytucją prawną wynikającą z Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Tamuje ono wykonanie decyzji do dnia wydania przez sąd administracyjny orzeczenia kończącego postępowanie w pierwszej instancji.
Janosikowe to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części dochodów na rzecz biedniejszych. Największym płatnikiem janosikowego jest woj. mazowieckie. Aby wywiązać się z ciążących na nim obowiązków, samorząd zdecydował się wiosną br. zaciągnąć ponad 400 mln zł pożyczki z budżetu.